czwartek, 5 grudnia 2024r.

Do Lubina w poszukiwaniu bramek

W trzech ostatnich spotkaniach Pogoń Siedlce strzeliła zaledwie jednego gola. Podopieczni Marka Brzozowskiego będą mieli okazję na poprawienie dyspozycji strzeleckiej w starciu z Zagłębiem II Lubin.

W poprzedniej kolejce biało-niebiescy przegrali 0:3 z Radunią Stężyca. Spotkanie przebiegało pod znakiem przewagi siedlczan w posiadaniu piłki, czemu towarzyszył problem z finalizowaniem akcji. Rywalom w ataku wychodziło natomiast praktycznie wszystko, co przy słabej formie obrońców i bramkarza Jakuba Burka poskutkowało tak wysokim wynikiem. Spotkanie z Radunią jest brutalnym znakiem problemów, z którymi mierzy się ostatnio lider II ligi. Dwa z trzech ostatnich meczów Pogoń kończyła bez zdobytego gola. W starciu z Olimpią Grudziądz mimo to udało się zremisować, ale pojedynek z Radunią pokazał, że niska skuteczność może być sporym utrudnieniem na drodze do upragnionego awansu. Co więcej jedyną bramkę w omawianym okresie Pogoń zdobyła ze Skrą Częstochowa po bezpośrednim strzale z rzutu wolnego defensywnego pomocnika Meika Karwota. Biało-niebiescy czekają więc na gola z gry, a jednocześnie na bramkę napastnika od 5 kwietnia i trafienia Cezarego Demianiuka z Kotwicą Kołobrzeg. W obliczu tych problemów szczególnie dziwią rozwiązania personalno-taktyczne, na które decyduje się trener Marek Brzozowski.

W dwóch ostatnich meczach szkoleniowiec Pogoni decydował się na wystawienie tylko jednego ze swoich napastników, czyli Demianiuka. Na ławce zaczynali natomiast młody zdolny Tomasz Walczak i doświadczony wicekról strzelców II ligi poprzedniego sezonu Damian Nowak. Warto też zauważyć, że sam Demianiuk to bardziej skrzydłowy niż napastnik i nawet grając jako wysunięty atakujący, wykorzystuje swoje umiejętności, schodząc na skrzydło i biorąc udział w konstrukcji akcji. Można więc powiedzieć, że Pogoń występowała w tych meczach bez nominalnego napastnika. Na szczęście rywale nie wykorzystali wpadki lidera. KKS Kalisz przegrał 0:1 z Olimpią Elbląg, co przelało w tym klubie czarę goryczy i wywołało decyzję o zwolnieniu trenera Pawła Ozgi. Do końca sezonu kaliszan poprowadzi jego dotychczasowy asystent Marcin Woźniak. Natomiast Kotwica zremisowała 1:1 ze Stalą Stalowa Wola. Zaś na początku nowej kolejki wygrała 2:0 ze Stomilem Olsztyn, dzięki czemu przynajmniej chwilowo przejęła pozycję wicelidera i zbliżyła się na 2 punkty do siedlczan. Kaliszanie tracą do nich obecnie 4 oczka. Mimo dotychczasowego szczęścia Pogoń musi zawrócić ze złego kursu, by nie mieć nerwowej końcówki sezonu. W spotkaniu z rezerwami Zagłębia przekonamy się czy trener Brzozowski wyciągnął odpowiednie wnioski.

Zagłębie II występuje w II Lidze od poprzedniego sezonu. Wtedy skończyło rozgrywki na 14 miejscu w tabeli punkt przed spadającym Górnikiem Polkowice. W tym sezonie rezerwy Miedziowych miały różne momenty. Bardzo dobrze zaczęli ten sezon, nawet prowadząc w ligowej tabeli po 8 kolejce. Później przez pewien czas posuwali się w dół tabeli, ale ostatecznie zakończyli rundę jesienną na 8 lokacie z 2 punktami straty do baraży i 6 oczkami przewagi nad spadkiem. Wiosną również przeplatają bardzo dobre momenty z tymi dużo gorszymi. W ostatniej kolejce przegrali 0:1 z GKS Jastrzębie. Zajmują jednak 9 pozycję, tracąc 3 punkty do baraży i mając 6 przewagi nad strefą spadkową, więc wciąż mają o co walczyć. W całym sezonie wygrali 12 ligowych spotkań, 6 z nich zremisowali i 12 przegrali. Ich bilans bramkowy wynosi 44:41. Najlepszym strzelcem zespołu jest 22-letni Rafał Adamski z 7 golami na koncie. Drużynę od kwietnia 2023 prowadzi Paweł Sochacki.

Pogoń mierzyła się z Zagłębiem II 3 razy, 2 mecze wygrała i 1 przegrała. Bilans bramkowy tych starć wynosi 3:2 na korzyść zespołu z Siedlec. Pierwszy pojedynek Pogoń przegrała 0:1 za kadencji Damiana Guzka. W rewanżu to ekipa Marka Saganowskiego zwyciężyła takim samym wynikiem. W bieżących rozgrywkach Pogoń wygrała 2:1 w spotkaniu rozegranym 23 października. Spotkanie rozpoczęło się od bramki Patryka Kusztala dla rywali w 11 minucie po błędzie Przemysława Misiaka. W dalszej części Pogoń całkowicie zdominowała przeciwnika i udokumentowała przewagę golami Tomasza Lewandowskiego i Nowaka. Ze względu na liczbę wykreowanych okazji starcie z Miedziowymi było wskazywane przez trenera Brzozowskiego jako najlepszy mecz rundy jesiennej w wykonaniu jego drużyny.

Arbitrem głównym spotkania będzie Łukasz Ostrowski ze Szczecina. Od sezonu 2017/2018 prowadzi on mecze na szczeblu centralnym. Sędziował dotychczas 3 mecze siedleckiej Pogoni, wszystkie wygrane. W poprzednich rozgrywkach były to runda wstępna Fortuna Pucharu Polski z Lechem II Poznań wygrana po dogrywce 3:2 oraz ligowy mecz z KKS Kalisz, który Pogoń wygrała 2:1. Natomiast w bieżącym sezonie Ostrowski prowadził wygrany 1:0 marcowy mecz Pogoni z Olimpią Elbląg. Arbiter ten odznacza się dość sporą liczbą pokazywanych żółtych kartek, w tym sezonie wynosi ona 6,07 żółtej kartki na mecz.

W starciu z Zagłębiem II nie wystąpi Karwot zawieszony za otrzymanie 4 żółtych kartek od momentu dołączenia do Pogoni.

Przeszłość w juniorach Zagłębia Lubin mają 17-letni Pogoniści Patryk Szatkowski i Oliwier Myszkowski.

Spotkanie rozpocznie się 5 maja o godzinie 16:00 w Lubinie.

 

źródło: własne; foto: Kamil Sulej

DODAJ KOMENTARZ

ZOBACZ TAKŻE

KONTRAHENCI

PATRONAT MEDIALNY

PATRONAT MEDIALNY

;