Pogoń Siedlce w drugim letnim sparingu przegrała 2:3 z Polonią Warszawa. W obu połowach była widoczna przewaga jednego z przeciwników.
Spotkanie rozgrywano w formacie 2×60 minut. W pierwszej części spotkania inicjatywa była po stronie Polonii. Czarne Koszule udokumentowały swoją przewagę w 12 minucie. Strzał Łukasza Zjawińskiego obronił wtedy nowy bramkarz Eric Topór, ale nie mógł nic poradzić na dobitkę napastnika rywali. Dwukrotni mistrzowie Polski podwyższyli prowadzenie w 28 minucie. Wówczas również najpierw interweniował Topór, ale Polonia przejęła piłkę i po zgraniu do środka po raz drugi trafił Zjawiński. W 37 minucie niecelnie z woleja uderzył testowany przez Pogoń napastnik. Trzy minuty później biało-niebiescy strzelili gola kontaktowego. W pole karne dośrodkował Krystian Miś, a tam strzałem z woleja bramkarza Jakuba Lemanowicza pokonał Piotr Pyrdoł. Do przerwy Polonia prowadziła 2:1.
Pomiędzy połowami doszło do serii rzutów karnych. Dla Pogoni z 11 metra strzelili: Mateusz Majewski, Pyrdoł, Damian Szuprytowski, Miłosz Drąg i Daniel Pik. Polonia nie wykorzystała dwóch jedenastek. Raz interweniował Topór, a raz przeciwnik trafił w słupek. Pogoń wygrała konkurs 5:3.
W przerwie nastąpiła zmiana składów obydwu ekip, po której widać było znaczną przewagę piłkarzy Marka Brzozowskiego. W 65 minucie dwie szanse miał Ołeksij Zinkewycz. Najpierw został zatrzymany przez Mateusza Kuchtę, a następnie zablokowany przez obrońcę. W kolejnych akcjach to właśnie Ukrainiec oraz Cezary Demianiuk oddawali strzały na bramkę Polonii. Byli jednak zatrzymywani przez bramkarza lub uderzali niecelnie. Przełamał się Demianiuk, który w 75 minucie wykorzystał podanie Misia i dał Pogoni wyrównanie. 13 minut później to Miś miał szansę po podaniu Demianiuka, ale jego strzał obronił Kuchta. W 93 minucie po składnej akcji Pogoni wywiązała się walka w szesnastce Polonii, w której piłkę zdobył Danny Babor, ale ostatecznie młody napastnik nie trafił w bramkę. 10 minut później Demianiuk przeprowadził indywidualną akcję, biegnąc z piłką przy nodze od własnej połowy, ale zakończył swój rajd strzałem nad bramką. W 104 minucie odpowiedziała Polonia. Mateusz Michalski oddał wtedy uderzenie z pola karnego, a piłka wpadła do bramki po rękach Mateusza Pruchniewskiego. W 107 minucie blisko zdobycia wyrównującej bramki był Jakub Okusami, lecz jego strzał głową został wybity sprzed linii bramkowej. Dwie minuty później Dawid Burka sfaulował rywala we własnej szesnastce i Polonia dostała rzut karny. Nie zdobyła jednak kolejnej bramki, gdyż po strzale Szymona Kobusińskiego fenomenalnie interweniował Pruchniewski. Ostatnią szansę na wyrównanie miał Zinkewycz, ale po podaniu Demianiuka strzelił w bramkarza. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem Polonii. Na pokonanie rywala z Warszawy Pogoń musi poczekać co najmniej do drugiej połowy września.
Po ostatnim gwizdku sędziego ponownie rozegrano serię rzutów karnych. Ze strony Pogoni jedenastki wykorzystali: Jakub Sinior, Demianiuk, Burka oraz Zinkewycz. Zatrzymany przez Kuchtę został natomiast Lukáš Hrnčiar. Polonia zaś nie trafiła 3 karnych, z czego dwa obronił Pruchniewski. Tym razem siedlczanie wygrali konkurs jedenastek 4:2.
06.07.24, 11:00 – Siedlce (boczne boisko stadionu ROSRRiT)
Sparing: Pogoń Siedlce – Polonia Warszawa 2:3 (1:2, k. 5-3)
Grano 2×60 min.
Bramki: Piotr Pyrdoł, Cezary Demianiuk – Łukasz Zjawiński 13, 25, Mateusz Michalski 110
W 109 minucie Szymon Kobusiński (Polonia) nie wykorzystał rzutu karnego (Mateusz Pruchniewski obronił).
Pogoń: (I połowa) Eric Topór – Oskar Krzyżak, Ernest Dzięcioł, Robert Majewski, Piotr Pyrdoł, Damian Szuprytowski, Miłosz Drąg, zawodnik testowany I (30 Krystian Miś), Daniel Pik, Mateusz Majewski, zawodnik testowany II. (II połowa) Mateusz Pruchniewski – Jakub Okusami, Dawid Burka, Cássio, Lukáš Hrnčiar, Jakub Sinior, Kacper Bogusiewicz, Krystian Miś (90 Oliwier Myszkowski), Cezary Demianiuk, Ołeksij Zinkewycz, Danny Babor
Polonia: (I połowa) 57. Jakub Lemanowicz – 37. Nikodem Zawistowski, 30. Souleymane Cissé, 2. Michał Grudniewski, 5. Erjon Hoxhallari, 13. Antoni Grzelczak – 10. Michał Bajdur, 6. Jakub Piątek, 16. Krzysztof Koton, 23. Xabi Auzmendi – 9. Łukasz Zjawiński. (II połowa) Mateusz Kuchta – Marcel Predenkiewicz, Michał Kołodziejski, Eryk Mikołajewski, Maciej Kowalski-Haberek, Nikodem Zawistowski – Marcin Kluska, Oliwier Wojciechowski, Mykyta Wasin, Mateusz Michalski – Szymon Kobusiński
źródło: własne; foto: Vincec Foto Sport / SportSiedlce.pl
8 odpowiedzi
Z numerem 23 grał Kacper Bogusiewicz, a nie Szymon Mucha?
I tak będzie przez cały sezon
Znowu Ito błaźnie napisałeś . To zobaczymy w sezonie jak będzie i wtedy zweryfikujemy . Widać jaki z Ciebie kibic na dobre i na złe !
A powiedz mi gdzie doszukiwać się optymizmu i pozytywów? W transferach? Odrobina powagi. Odeszli lepsi zawodnicy niż przyszli. Pewnie że boisko zweryfikuje wszystko ale już weryfikuje. To że ktoś widzi to co się dzieje w klubie i pisze to co sądzi nie oznacza że jest gorszym kibicem od tego który z byle powodu pieje z zachwytu.
Kibic masz RACJE i tak trzymaj!!!
Nie mamy kasy na transferty typu Messi czy Ronaldo . Boruc nie chciał wrócić do Pogoni , tak samo Kiełb i mamy to co możemy i trzeba wierzyć że się uda 🙂
A co się dzieje w klubie niedobrego?
Jaki cel ma trener ma testowanie poraz drugi tego mlodego zawodnika nazwidka nie wymienię ,rozbudzac w chlopaku nadzieje.
Chlopak nie nadaje się do okregówki.