czwartek, 19 września 2024r.

Echa meczu Pogoń – Lech II

Pogoń Siedlce przegrała z rezerwami Lecha Poznań. Jakie są echa tego meczu?

KONIEC PATENTU

Po dziewięciu kolejnych zwycięstwach z rezerwami Kolejorza przyszła porażka. Siedlczanie przyzwyczaili w ostatnich latach do pokonywania co najmniej jednej pucharowej rundy. Tym razem się nie udało.

NIEWYKORZYSTANA SZANSA

Trener Marek Brzozowski w meczu z rezerwami Lecha dał szansę kilku rezerwowym. Wątpliwe, żeby swoją postawą w meczu pucharowym ktoś przybliżył się do podstawowej jedenastki.

PIĘTNASTOLATEK W SKŁADZIE

W wyjściowym składzie Lecha II pojawił się Patryk Prajsnar. Urodzony w 2009 roku piłkarz był najmłodszym aktorem spotkania. Pomimo mizernego doświadczenia po młodzianie nie było widać ani tremy, ani niedoboru umiejętności.

POWRÓT WICHTOWSKIEGO

Maciej Wichtowski spędził w Pogoni cztery lata. Strzelonego gola z szacunku do byłego klubu przesadnie nie celebrował, a po meczu przyznał, że zawsze z radością wraca do Siedlec.

 

źródło i foto: własne

DODAJ KOMENTARZ

4 odpowiedzi

  1. Postawy i zaangażowania drużyny Pogoni w meczu z pucharowym nawet nie będę komentował. Mam nadzieję, że Danielewicz uspokoi i zorganizuje grę zespołu w środku pola. Ciągle do rozwiązania pozostaje problem napastnika z prawdziwego zdarzenia. Obecna kadra pierwszego zespołu nigdy nie była tak liczna, ale i tak nie przekłada się to na jakość prezentowaną na boisku przez pierwszą jedenastkę a tym bardziej przez bardzo słabą ławkę rezerwowych. Jeśli ten zespół będzie się zgrywał cała jesienną rundę to na wiosnę będziemy tylko czerwoną latarnią 1 ligi.

  2. Do kibic. Bo nie powinna liczyć się ilość ale jakość. A w pierwszej lidze to jest podstawa. Jak tak dalej będzie to będziemy pierwszoligowym gniotem

    1. Dlatego napisałem, że mamy bardzo obszerną kadrę, ale nic z tego nie wynika. Zamiast 10 bezproduktywnych zawodników powinno się wziąć 4 dobrych i byłoby ok. Do grania w drugim i trzecim zespole spady z 1 nie są nam potrzebne, a kasę co miesiąc trzeba płacić!!!

  3. Trener cwaniako-mądrala chyba wie co robi, prawda? A może nie? Wczorajszy mecz powinien być wygrany na luzie i traktowany jak jednostka treningowa ale dzieci dały popalić naszym orłom. Powiedzieć wstyd i szok to jak nic nie powiedzieć. Tylko głupek pisze że dobrze bo można teraz skoncentrować się na lidze. Ręce opadają i faja, a takie posty są na facebooku.

ZOBACZ TAKŻE

KONTRAHENCI

PATRONAT MEDIALNY

PATRONAT MEDIALNY

;