czwartek, 19 września 2024r.

Echa meczu Wisła Płock – Pogoń

Pogoń Siedlce przegrała z Wisłą Płock 0:1. Jakie są echa tego pojedynku?

PIERWSZY RAZ BEZ GOLA

Dla drużyny Marka Brzozowskiego niedzielne spotkanie było pierwszym ligowym meczem w tym sezonie bez zdobytej bramki. Dla płockiej Wisły jest to natomiast pierwsze starcie zakończone bez straconego gola, gdyż w każdej poprzedniej kolejce traciła po jednym.

KONTUZJI CIĄG DALSZY

Z przymusowej przerwy nie powrócili jeszcze Krystian Miś i Dawid Burka. Do tego w minionym tygodniu doszły urazy Isaaca Amoaha oraz Daniela Pika. W obliczu urazu tego drugiego trener Brzozowski zdecydował się na ustawienie na prawym wahadle Cezarego Demianiuka, co nie przyniosło oczekiwanych rezultatów.

CZAS ZAKOŃCZYĆ TE LEKCJE

Trener Brzozowski po spotkaniu przyznał, że drużyna cały czas uczy się gry w I lidze, lecz zdaje sobie sprawę z tego, że nadchodzi moment, gdy trzeba będzie skończyć naukę i zacząć regularnie zdobywać punkty. Szkoleniowiec podkreślił też swoją wiarę w obraną strategię budowania zespołu w oparciu o rozwój zawodników, którzy byli w zasięgu Pogoni.

W NAJGORSZEJ CZWÓRCE

Po pięciu kolejkach Pogoń zajmuje 16 pozycję w tabeli, znajdując się w gronie czterech zespołów z jednym punktem na koncie. Taki sam dorobek mają: ŁKS Łódź, Stal Stalowa Wola oraz Polonia Warszawa. Kolejna w tabeli Warta Poznań ma 3 punkty więcej od najgorszej czwórki.

 

źródło: własne; foto: Wisła Płock S.A.

DODAJ KOMENTARZ

4 odpowiedzi

  1. Czy Brzozowski jest już spakowany? Jeśli tak to na taczkę i wyjazd. O jakie nauce on mówi? Chłopaki zmienili piłkę nożną na balet synchroniczny? O czym ta niedojda gada?

  2. Jak mawiał Janusz Wójcik, tu nie ma co ( lub kto, bo to ważniejsze) trenować, tu trzeba dzwonić.

    1. Cieszy ta wiadomość. Cieszy, że coraz więcej z Was ujawnia, to o czym tak naprawdę podświadomie myśli.

      Tak Panie Prezesie. Trzeba dzwonić. Wziąć do ręki telefon, wykręcić dobrze znany numer. Rozpocząć od „przepraszam”. Bartek wtedy przerwie. Nie będzie wymagał wyjaśnień dlaczego w ogóle kiedykolwiek do zwolnienia doszło. On po prostu przerwie, powie „już dobrze, więcej nie trzeba…”. A następnie przyjedzie i uratuje swój najukochańszy klub.

ZOBACZ TAKŻE

KONTRAHENCI

PATRONAT MEDIALNY

PATRONAT MEDIALNY

;