piątek, 26 kwietnia 2024r.

Podsumowanie sezonu MKP Pogoń Siedlce

Podsumowanie sezonu MKP Pogoń Siedlce

Prezentujemy podsumowanie sezonu piłkarzy siedleckiej Pogoni. Pokusiliśmy się o krótką analizę w kilku podpunktach.

TRENERZY

Żaden z trzech trenerów Pogoni nie zachwycił. Sezon zaczął Adam Łopatko, jednak nie zdołał dogadać się z drużyną. Pożegnał się z biało-niebieskim po 10 kolejce. Jego średnia punktowa to 1,1 pkt na mecz. Jego miejsce zajął Bartosz Tarachulski, dotychczasowy asystent Łopatki. Były trener Stomilu nie krył rozczarowania współpracą z Tarantulą. Tarachulski jak na strażaka przystało poprawił wyniki Pogoni, jednak jego praca (1,44) nikogo nie powaliła na kolana. Najgorszy ze wszystkich był jednak Dariusz Banasik. Jego statystyki (0,88 pkt na mecz) nie pozostawiają złudzeń. O jego zatrudnieniu myślał Radomiak, ale podobno rozmyślili się. Szczęściarze…

PERSPEKTYWY

Spadek będzie nowym otwarciem w Pogoni. MKP zatrudnił dyrektora sportowego, który pomoże w pożegnaniu kilku(nastu) zawodników. Odejść powinni ci, którzy są już po drugiej stronie rzeki, a takich nie brakuje w siedleckim klubie. Pogoń nie może być miejscem na odcinanie kuponów. Odmłodzenie składu i postawienie na piłkarzy żądnych rozgłosu. To cel na najbliższe tygodnie. II liga potrafi być równie skomplikowana jak zaplecze ekstraklasy, więc trzeba budować skład na awans. Nowy sezon zaczyna się już 21 lipca. Mało czasu, pracy dużo. Jeżeli wnioski nie zostaną wyciągnięte to I liga stanie się wspomnieniem na długie lata.

PLUSY

W nieudanej kampanii 2017-18 trudno znaleźć wiele plusów w siedleckim zespole. Do takich jednak trzeba zaliczyć dobrą grę na wyjeździe. Podczas, gdy u siebie Pogoniści praktycznie nie wygrywali, to na wyjeździe odnieśli aż siedem zwycięstw. Dla porównania identyczną ilość triumfów w delegacji zanotował mistrz Nice 1 Ligi Miedź Legnica. Drugim z plusów jest to, iż Pogoń potrafiła wygrywać, gdy pierwsza traciła gola. W poprzednich kampaniach takie sytuacje nie miały miejsca, a w tym sezonie udało się to aż czterokrotnie w starciach z: GKS Katowice, Stalą Mielec, Puszczą Niepołomice oraz Chojniczanką Chojnice. Najefektowniejsza „remontada” miała miejsce w Mielcu, gdy Pogoń przegrywała już 0:2, a mimo to wywiozła komplet oczek.

MINUSY

Pogoń po czterech latach pożegnała się z I ligą. Tego w Siedlcach nikt się nie spodziewał, gdyż wydawało się, że przy potencjale kadrowym, jakim dysponowali biało-niebiescy w minionej kampanii, uda się wywalczyć spokojne utrzymanie. Zatrważająco dla zespołu z Mazowsza wygląda statystyka meczów domowych. W całym sezonie Pogoń zwyciężyła w Siedlcach tylko dwa razy. Żadna inna ekipa na poziomie centralnym nie wygrywała tak rzadko przed własną publicznością. Ostatnim minusem, na który warto zwrócić uwagę jest pozycja Pogoni w rankingu Pro Junior System. Siedlczanie uplasowali się w nim na dalekim piętnastym miejscu, a to oznacza, iż do Pogoni nie wpłynie nawet złotówka.

BRAMKARZE

Bramki Pogoni w poprzednim sezonie broniło czterech golkiperów. Najwięcej minut rozegrał Rafał Misztal. Czas gry doświadczonego bramkarza to 2269 minut. 8 występów w biało-niebieskich barwach zaliczył także Krystian Stępniowski, który był zawodnikiem MKP Pogoń w rundzie jesiennej. W 4 pojedynkach bramki siedlczan strzegł Przemysław Frąckowiak. Najlepszą średnią miał ten ostatni, który tracił 1,25 bramki na mecz. Żaden z bramkarzy nie zasłużył jednak na miano pewnego punktu. Ogólnie w 37 meczach Pogoń straciła 55 goli, co daje 1.49 bramki straconej na mecz. Opiekę nad golkiperami w sezonie 2017/18 sprawował Andrzej Olszewski.

OBROŃCY

Na  prawej stronie defensywy najczęściej grywali: Ziggy Gordon (14 meczów) oraz Jakub Szrek, który zanotował 22 występy. Zawodnik czasami wystąpował także na lewej obronie. Na pozycji stopera najwięcej minut, bo 2724 rozegrał Mateusz Żytko. U jego boku grywali: Arkadiusz Czarnecki i Maciej Wichtowski. Lewym obrońcą teamu z Siedlec był Jarosław Ratajczak, który w 31 meczach zdobył dwie bramki. Najlepszym strzelcem wśród defensorów był Żytko. Zawodnik strzelił 4 gole, w tym 2 z rzutu karnego.

POMOCNICY

Najczęściej na skrzydłach siedleckiej Pogoni pojawiali się Michał Bajdur i Dominik Kun. Obaj w sumie zdobyli cztery gole. Parę defensywnych pomocników zazwyczaj tworzyli Daniel Chyła i Dawid Polkowski. Sporo, zwłaszcza w rundzie jesiennej grał także Piotr Mroziński. Miejsce tuż za napastnikiem należało do Grzegorza Tomasiewicza, który nie przegrał rywalizacji z pozyskanym zimą Andrzejem Rybskim. Tomasiewicz w zeszłym sezonie strzelił dla biało-niebieskich siedem goli. W ostatnich spotkaniach brakowało w szczególności dwóch kontuzjowanych zawodników, którzy robili różnicę – Meika Karwota i Przemysława Płachety.

NAPASTNICY

Siedlecka Pogoń w minionym sezonie grała dwoma napastnikami. Najlepiej spisywał się Adrian Paluchowski, który sezon zakończył z dorobkiem 12 bramek. Czasami w jego miejsce trener desygnował Dariusza Zjawińskiego (7 bramek), lecz gdy obaj byli do dyspozycji – Zjawa przechodził na skrzydło. Sporadycznie w rolę napastnika wcielał się nominalny skrzydłowy – Damian Świerblewski.

 

źródło: własne; foto: Kamil Sulej / Maciej Sztajnert

DODAJ KOMENTARZ

10 odpowiedzi

  1. Nie znam się, więc się wypowiem.

    Z mojej perspektywy rzeczywiście trzeba odmłodzenia składu.. Misztal jeszcze niedawno był najlepszym bramkarzem ligi, ten sezon już mu zdecydowanie nie wyszedł i chyba lepiej, gdyby skupił się na trenerce. W podobnej roli widziałbym Żytkę – trening młodszych graczy i pokopanie w rezerwach w celu przekazania wiedzy.
    Na bramce mamy jeszcze Frąckowiaka i Gargasza – może pora, żeby dostali więcej możliwości gry, a coś z nich jeszcze wyjdzie
    Na obronie postawiłbym na Wichtowskiego (o ile nie odejdzie) i Łydkowskiego, który dotąd też za dużo szans nie dostał, a talent ponoć ma. Ciekawym rozwiązaniem mogłoby być wypożyczenie Żyry lub Hołowni do tego.
    W pomocy brakuje nam przede wszystkim rozgrywającego, co widać od lat. Przydałby się też defensywny pokroju Augustyniaka. No i więcej gry dla zdrowego Płachetki
    Atak – zastępce/następca Paluchowskiego, Zjawiński to już nie ta klasa, jakiej byśmy oczekiwali. Może Szysz z Łęcznej? Aczkolwiek on większość bramek strzelał z karnych…

    Aha – nie jestem trenerem, więc mogę się mylić, i to bardzo.

    1. Do dyrektora sportowego.
      .Wg mnie
      jeżeli to możliwe powinni zostać w Pogoni :Gargasz. I Frąckowiak.
      Witchowski Ratajczak.i Szrek.
      Chyła Płacheta i Kun.
      Panowie Misztal i Żytko mogliby zająć się szkoleniem młodych piłkarzy.

      1. Chyba na mecze nie chodziłeś jak chcesz Ratajczaka zostawić, ale chcąc nie chcąc ma niestety ważny kontrakt….

    2. W sumie Kiełbowi się kończy kontrakt z Koroną. Może on by chciał na (jeszcze nie) stare lata pokierować pomocą Pogoni

    1. Żaden dobry trener tutaj nie przyjdzie. Po trenerze Sasalu nikt nie chce tu pracować. Wcale się nie dziwię

  2. Z Pawlusiewiczem to niemusza prowadzic rozmów.Pan Materski mowi ze to czlowiek orkiestra.czyli od wszystkiego.POZAZDROSCIC.a na wszystkim to się gowni zna.tylko czeka od pierwszego do pierwszego.do lopaty go.

  3. Cztery lata w samozachwycie po awansie do 1 Ligii zrobiło swoje. Reputacja Pogoni jako miejsce pracy dla trenera spada do zera. Nie wystarczą już bajery ze świetną bazą treningową. Jaki jest interes być trenerem w klubie gdzie nie wiadomo kto żądzi trener piłkarze czy prezes.

ZOBACZ TAKŻE

KONTRAHENCI

PATRONAT MEDIALNY

PATRONAT MEDIALNY

;