Siedlecka Pogoń wreszcie pokazała klasę. W dzisiejszym spotkaniu rozgromiła Jeziorak Iława aż 6:2 i tym samym po raz pierwszy zwyciężyła na własnym stadionie od czasu wygranej z Pelikanem Łowicz. Cztery bramki w tym meczu zdobył Adrian Dziubiński.
Spotkanie od początku do końca przebiegało pod dyktando gospodarzy. Pierwsza bramka w meczu padła w 21 minucie. Po błędzie byłego gracza Pogoni Mohammeda Eida, piłkę przejął Adrian Dziubiński i wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Na kolejną bramkę kibice zgromadzeni na stadionie ROSRRiT nie musieli długo czekać. Trzy minuty później Dariusz Dadacz zagrał na czyste pole do Adama Czerkasa, a ten skierował piłkę do siatki. Na kwadrans przed końcem pierwszej odsłony golem odpowiedzieli goście. Niekryty w polu karnym biało-niebieskich był Remigiusz Sobociński i bez problemu umieścił piłkę w siatce bramki strzeżonej przez Jacka Kozaczyńskiego juniora. Ta bramka dała rywalom nieco wiary i w 34 minucie po strzale Piotra Skokowskiego piłka trafiła w poprzeczkę. Kilka minut później goście powinni wyrównać. W polu karnym po rzucie rożnym faulowany był przez Przemysława Rodaka Mohammed Eid i sędzia podyktował rzut karny. Jego nie wykorzystał strzelec pierwszej bramki dla Jezioraka Sobociński, którego strzał obronił Jacek Kozaczyński junior. Tylko co została wznowiona gra, a Adam Czerkas znalazł się w dogodnej sytuacji pod bramką zespołu z Iławy, jednak nieprzepisowo powstrzymywał go Mohammed Eid i arbiter postanowił podyktować „11” dla gospodarzy. „Jedenastkę” pewnie wykorzystał najlepszy strzelec Pogoni Jacek Kosmalski. W doliczonym czasie pierwszej połowy padł jeszcze jeden gol dla Pogoni. Dziubiński zdecydował się na strzał z boku pola karnego, piłka odbiła się od poprzeczki i znalazła się za linią bramkową. W drugiej połowie Pogoniści grali w dalszym ciągu konsekwentnie. Dość nieoczekiwanie pięć minut po wznowieniu gry niepilnowany w polu karnym Pogoni Piotr Skokowski otrzymał piłkę i bez problemów umieścił ją w siatce. W 54 minucie kolejną bramkę dla biało-niebieskich zdobył Dziubiński, który wykorzystał dobre dośrodkowanie rezerwowego Mariusza Marczaka. W końcówce spotkania Pogoń oblężyła bramkę gości, jednak tylko raz udało trafić się do siatki Macieja Kuli. Zrobił to nie kto inny, jak bohater meczu Adrian Dziubiński, który będąc sam na sam z bramkarzem minął go i skierował piłkę do pustej bramki. Rezultat 6:2 można powiedzieć, że jest to wynik godny podziwu, choć były szanse na strzelenie więcej goli. Dogodne okazje w meczu mieli jeszcze m.in. Dziubiński, Kosmalski i Marczak. Miejmy nadzieje, że siedlecki team pod wodzą trenera Piotra Szczechowicza będzie prezentował podobny poziom w kolejnych spotkaniach.
Zdjęcia z meczu autorstwa Macieja Sztajnerta
Zapis audio pomeczowej konferencji prasowej
Zapis wideo z konferencji pomeczowej
18.04.12, 17:00 – Siedlce (stadion ROSRRiT)
II liga: Pogoń Siedlce – Jeziorak Iława 6:2 (4:1) Widzów: 900
W 38 minucie Remigiusz Sobociński nie wykorzystał rzutu karnego (Jacek Kozaczyński junior obronił).
Bramki: Adrian Dziubiński 21, 45+1, 54, 80, Adam Czerkas 24, Jacek Kosmalski 40 (k) – Remigiusz Sobociński 34, Piotr Skokowski 50
Pogoń: 93. Jacek Kozaczyński junior – 18. Dariusz Dadacz, 6. Marcin Rogoziński, 23. Grzegorz Krystosiak, 22. Damian Guzek – 20. Jacek Kosmalski (80, 7. Hubert Kosim), 17. Przemysław Rodak, 10. Marcin Paczkowski, 11. Adrian Dziubiński (85, 21. Cezary Demianiuk), 16. Michał Steć (71, 5. Dariusz Dziewulski) – 9. Adam Czerkas (53, 19. Mariusz Marczak)
Jeziorak: 12. Maciej Kula – 5. Hajk Czilingarjan, 14. Arkadiusz Wietecha (83, 26. Paweł Żuraw), 2. Mohammed Eid (44, 17. Tomasz Kolibowski), 3. Jewhenij Chorolśkyj – 16. Tomasz Sedlewski, 11. Arkadiusz Żaglewski (67, 24. Hubert Otręba), 19. Sebastian Zajączkowski (46, 23. Łukasz Kuśnierz), 6. Piotr Skokowski – 7. Remigiusz Sobociński, 21. Roman Kretow
Żółte kartki: Adam Czerkas 41 – Mohammed Eid 39
Sędzia: Grzegorz Pożarowszczyk (Lublin)
źródło: własne; foto: Maciej Sztajnert
2 odpowiedzi
no fakt, szczyt marzeń wygrać z ostatnią drużyna w II lidze…. uuu i widać stadion pękał w szwach, trzeba szybko dobudować 8 krytych trybun po 3 tys miejsc każda, aby się kibice pomieścili… ŻENDA.PL
alfons:) ( nick mówi sam za siebie hehe) gdyby Pogoń przegrała byłbyś pierwszy, który by grzmiał:JAK MOŻNA PRZEGRAĆ Z OSTATNIĄ DRUŻYNĄ.Z całego serca współczuję