wtorek, 7 maja 2024r.

I liga na horyzoncie (fotogaleria)

Drużyna Daniela Purzyckiego pokonała na własnym stadionie Znicz Pruszków 1:0.

Do składu Pogoni po pauzie za nadmiar żółtych kartek powrócił Krystian Wójcik, który zastąpił grającego w meczu ze Stalą Mielec Wojciecha Wociala. W kadrze na ten mecz z tego samego powodu co Wójcika zabrakło Łukasza Zaniewskiego.

Już w 5 minucie siedlczanie powinni prowadzić. Adrian Dziubiński urwał się prawemu obrońcy, doskonale dograł do źle krytego Cezarego Demianiuka, a ten z bliskiej odległości uderzył wprost w Michała Bigajskiego. Minutę później Artur Januszewski w podobnej, lecz nieco trudniejszej sytuacji strzelił wysoko nad bramką Pogoni. Groźnie pod bramką Jacka Kozaczyńskiego juniora było również, gdy Adrian Paluchowski zagrał w pole karne do testowanego niegdyś w Pogoni Karola Grudniewskiego, a ten w ostatniej chwili został zablokowany przez defensorów z Siedlec. Po kwadransie gry z kontrą pobiegł Demianiuk, którego nieprzepisowo powstrzymał Arkadiusz Jędrych. Do rzutu wolnego z 17 metrów podszedł Jarosław Ratajczak, który posłał piłkę wysoko nad bramką. W 22 minucie z odległego o niemal 30 metrów rzutu wolnego zaskoczyć Kozaczyńskiego juniora mógł Maciej Machalski, jednak siedlecki golkiper przeniósł piłkę nad poprzeczką. Trzy minuty później kolejną 100% sytuację zmarnowali siedlczanie. Demianiuk okiwał jak juniorów czterech obrońców gości, wyłożył piłkę Samuelsonowi Odunce, a ten uderzył za lekko i wprost w ręce Bigajskiego. Po kilkunastu minutach sennej gry W 42 minucie po dośrodkowaniu z prawej strony Paluchowski strzelał głową i nieznacznie się pomylił.

Już w 48 minucie znów pojawiła się okazja na objęcie prowadzenia przez Pogoń. Krystian Wójcik dośrodkował w pole karne, a Cezary Demianiuk strzelając szczupakiem nie trafił w światło bramki Znicza. Za chwilę dwukrotnie gracze z Pruszkowa wybijali piłkę z linii bramkowej. Siedlczanie ciągle atakowali, ale piłka nie potrafiła znaleźć drogi do bramki. W 56 minucie znowu zakotłowało się w polu karnym Znicza. Tym razem umieścić piłki w siatce nie potrafił Ratajczak. Kwadrans potem po dośrodkowaniu  z rzutu rożnego najpierw Przemysław Rodak strzelał głową, a potem dobitkę Daniela Dybca zablokowali obrońcy. Po zmianach w obu zespołach gra siadła. Oba zespoły grały bardziej nerwowo i znów brakowało dokładności. Wielokrotnie siedlczanie wykonywali rzuty rożne i w 78 minucie przyniosło to oczekiwany skutek. Po wykonaniu kornera przez Łukasza Wójcika i zamieszaniu w polu karnym najlepiej odnalazł się Demianiuk, który skierował piłkę z bliska do siatki. W 88 minucie Znicz mógł wyrównać. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Michał Kucharski głową strzelił na bramkę Kozaczyńskiego juniora, ale ten świetną interwencją chwycił futbolówkę w ręce. W końcówce Znicz próbował jeszcze coś wskórać, jednak Pogoń mądrze utrzymała zasłużone prowadzenie i wygrała 1:0.

W Pogoni z ławki rezerwowych wszedł Wojciech Wocial, grający w przeszłości w barwach Znicza Pruszków. Z kolei wychowanek Pogoni Kamil Tomas, występujący na co dzień w drużynie Znicza nie znalazł się w kadrze meczowej.

Kolejny ligowy pojedynek biało-niebieskich czeka już w środę w Elblągu, gdzie zmierzą się z miejscową Olimpią. Początek meczu o godzinie 17:00.

 

27.04.14, 16:00 – Siedlce (stadion ROSRRiT)

II liga: Pogoń Siedlce – Znicz Pruszków 1:0 (0:0) Widzów: 1800

Bramka: Cezary Demianiuk 78

Pogoń: 93. Jacek Kozaczyński junior – 16. Łukasz Wójcik, 7. Daniel Dybiec, 25. Mateusz Urbański, 15. Jarosław Ratajczak – 18. Samuelson Odunka (60, 31. Wojciech Wocial), 17. Przemysław Rodak, 19. Krystian Wójcik (74, 14. Bartosz Tarachulski), 11. Adrian Dziubiński (60, 24. Jakub Więzik), 5. Hubert Tomalski (86, 10. Marcin Stromecki) – 21. Cezary Demianiuk

Znicz: 1. Michał Bigajski – 3. Michał Kucharski, 8. Arkadiusz Jędrych, 4. Andrzej Niewulis, 5. Marcin Bochenek – 15. Karol Grudniewski (62, 14. Bartosz Niksiński; 79, 11. Daniel Nawrocki), 20. Rafał Kosiec, 17. Artur Januszewski (55, 21. Sebastian Olczak), 9. Maciej Machalski (79, 10. Michał Zapaśnik), 7. Maksymilian Banaszewski – 16. Adrian Paluchowski

Żółte kartki: Jakub Więzik 84, Bartosz Tarachulski 87 – Arkadiusz Jędrych 15

Sędzia: Rafał Sawicki (Tarnobrzeg)

Statystyki: Pogoń Siedlce – Znicz Pruszków
Bramki: 1-0 (do przerwy 0-0)
Strzały: 11-9 (4-4)
Celne: 4-2 (2-1)
Faule: 14-12 (7-3)
Spalone: 3-1 (1-0)
Rzuty rożne: 9-5 (2-4)

 

Pozostałe wyniki 27 kolejki:

Radomiak Radom – Motor Lublin 4:2,
Siarka Tarnobrzeg – Legionovia Legionowo 4:1,
Concordia Elbląg – Olimpia Elbląg 0:3,
Stal Rzeszów – Stal Mielec 2:0,
Olimpia Zambrów – Wigry Suwałki 1:0,
Limanovia Limanowa – Pelikan Łowicz 2:2,
Garbarnia Kraków – Stal Stalowa Wola 1:1,
Świt Nowy Dwór Mazowiecki – Wisła Puławy 1:6

1.

 Pogoń Siedlce

26

52

48-31

2.

 Siarka Tarnobrzeg

27

50

43-27

3.

 Limanovia Limanowa

27

42

30-33

4.

 Wisła Puławy

27

41

41-34

5.

 Wigry Suwałki

27

41

32-28

6.

 Znicz Pruszków

27

40

39-28

7.

 Stal Stalowa Wola

27

39

32-26

8.

 Legionovia Legionowo

27

39

40-32

9.

 Stal Rzeszów

27

38

30-26

10.

 Pelikan Łowicz

27

37

37-29

11.

 Olimpia Elbląg

26

36

23-22

12.

 Stal Mielec

26

36

29-33

13.

 Garbarnia Kraków

27

30

22-44

14.

 Olimpia Zambrów

27

30

31-37

15.

 Radomiak Radom

27

28

36-37

16.

 Motor Lublin

27

28

45-55

17.

 Concordia Elbląg

26

26

21-37

18.

 Świt Nowy Dwór Mazowiecki

27

24

19-39

 

źródło: własne; foto: Maciej Sztajnert

DODAJ KOMENTARZ

17 odpowiedzi

  1. Fajny doping ale uwaga do gniazdowego jak spiewa pol trybuny od F3 to nalezy pociagnac dalej doping nie tylko skandujac ” pogon siedlce” ale zapodac piosenke ” gramy o awans….” albo ” ja kocham pogon…” w 1 lidze ma byc mlyn 200 glow jak w stalowej…

  2. Mecz w wykonaniu Pogoni dobry, wola walki, determinacja, zaangażowanie były dzisiaj widoczne. Niestety skuteczność kiepska (przynajmniej 3-4 bramki powinny wpaść), całe szczęście, że udało się odnieść zwycięstwo. W dwóch najbliższych wyjazdowych meczach będzie piekielnie ciężko, zważywszy na krótką przerwę między nimi i miejsca, gdzie przyjdzie nam rywalizować. Prawdopodobnie przywieziemy stamtąd punkt, może dwa. W Elblągu czy Legionowie z całą pewnością nie wygramy, ale każdy punkt będzie w ostatecznym rozrachunku bardzo cenny. Po tych dwóch meczach wiele powinno się wyjaśnić.
    Pozdrawiam

  3. Do „okiem realisty” – ze jeszcze ci sie nie znudziło to krytykowanie. Zamknij sie w koncu!!!

    Brawo Pogon!

  4. Okiem realisty – nasz siedlecki Mesjasz.On juz nawet wie ze Pogon nie wygra kolejnych dwoch meczów!!!

    Dobrze chlopie ze juz nikt powaznie cie tu nie traktuje.

  5. Made in CCCP. Gdzie ty chłopcze to zdięcie robił ?. Oglądałem to spotkanie w pay-per-view proszę was nie kupujcie tego polecam na żywo.11złociszy za Popegeerowskie reakcje format 4:3 żarty? jaja ? brak wstydu ? .KASA KASA I TYLKO KASA

  6. Czarek ten z 2012 roku a ten teraz to zumepełnie inny piłkarz 🙂 zmiana oczywiście na lepsze 🙂

  7. okiem twoim tokiem myslenia to i do barcelony , realu czy bayernu mozna sie przyczepic , ze zamiast 30 podan mogliby wymienić co najmniej 50 podań , ty naprawde jestes z kosmosu , to sa tylko ludzie , nie pasuje ci zmień dyscypline z pilki noznej na carling hehe . tylko Pogoń siedlce bez Legii

  8. Mamy wreszcie drużynę godną Siedlec. Może jak Pogoń awansuje do I ligi kibice wyzbędą się kompleksów i przestaną podlizywać się Legii. Nie chodzę na mecze Pogoni tylko przez żenujące wazeliniarstwo kibiców. Legia ma w Siedlcach fanów ale ma też sporo niechętnych Legii kibiców Górnika, Widzewa, Wisły (w historycznej kolejności). A Siedlce są dla wszystkich siedlczan dlatego fajnie by było gdybyście pochowali zewnętrzne sympatie na czas meczu naszej drużyny.
    Miejcie też trochę szacunku da samych siebie i swojego miasta, nie pchajcie się gdzie Was nie chcą, przecież to obciach jest. Straszną wiochę robicie tym pozdrawianiem Legii.

  9. Dzino, POGON SIEDLCE BEZ LEGII I realisty…fajnie napisal Peter w sprawie dopingu

  10. Brawo POGOŃ!!! Brawo trenerze.Następny mecz bardzo dobry.Wiele akcji,wiele emocji sięgających zenitu.No i co nie myliłem się w sprawie Czarka Demianiuka,którego uważam od kilku kolejek za kluczowego zawodnika.Wczoraj najlepszy na boisku.Może trzeba iść tym tropem i intęsywniej stawiać na Kaszubowskiego bądż Krawczyka.Ci zawodnicy mają potęcjał.Im tylko brakuje ogrania w 2 Lidze i boiskowego cwaniactwa.Powtarzam cały zespół zagrał b.dobrze,ale pozwolę sobie na subiektywną ocenę kilku zawodników.Rewelacja Junior,Kolejne bardzo dobre spotkanie Urbańskiego i Rodaka.Wysoki poziom Dziubińskiego.Za serce mimo wieku (nie wypominam )wielkie dzięki Bartoszowi Tarachulskiemu.Jego postawa na boisku powinna być przykładem dla wszystkich młodszych i starszych kolegów.POGOŃ!!!!Idziemy na majstra .Tego Wam życzę i pokornie trzymam kciuki.

  11. Chciałbym się odnieść do wypowiedzi Okiem Realisty.Bardzo cenię Twoje wypowiedzi.Masz prawo mówić ,to co myślisz.Jednak w obecnej sytuacji, w której jest POGOŃ,oddająca serce i grająca na 100% możliwości,powinniśmy dmuchać do tej samej tuby.Chwalić to co jest dobre.Z ewentualną krytyką i oceną wstrzymać się do zakończenia sezonu .Cieszyć się tym co jest.Wszyscy pamiętamy co było kilka lat wstecz.Wtedy nie było nam dane marzyć o tym co jest w tej chwili.Piękne obiekty,super drużyna ,fantastyczni kibice.Tak trzymać.Więcej optymizmu.Jeszcz chciałbym słowo o sędziowaniu.Było najlepsze i najbardziej profesjonalne w meczach które odbyły się w Siedlcach.Sędzia praktycznie niewidoczny, dający pograć. Przepraszam za błędy .Pozdrawiam!!

    1. Do „az”. Cieszę się, że moje (może czasem zbyt mocne) krytyczne uwagi są odbierane również w ten sposób. Kocham Pogoń tak samo jak Ty, ale z doświadczenia wiem, ze popadanie w hurraoptymistyczny ton nie zawsze jest pożądane. Konstruktywna krytyka z mojej strony jest moją własną i tylko moją ocena boiskowych wydarzeń. Z natury ostrożnie podchodzę do pewnych, wydawać by się mogło, oczywistych faktów. Jeśli Pogoń awansuje to będę przeszczęśliwy i pierwszy uderzę się w pierś, że się myliłem. Pogoń teraz gra naprawdę dobrze, ale w tej lidze chyba łatwiej wspiąć się na szczyt, niż później obronić tę pozycję. Nasz zespół ma rzeczywiście niepowtarzalną szansę osiągnąć cos historycznego, ale droga jeszcze długa i bardzo wyboista (ekstremalnie trudne wyjazdy), choć z każdym kolejnym meczem jesteśmy coraz bliżej tej chwili. Jeśli chodzi o dwa najbliższe wyjazdy to podtrzymuję zdanie z mojego poprzedniego postu. Myślę, że po 4-5 meczach będziemy już wiedzieć niemal wszystko, albo prawie wszystko.
      Pozdrawiam wszystkich spokojnie podchodzących do meczów, jak również moich oponentów. Wzajemny szacunek przede wszystkim.

  12. tarachulskiemu [edit by Mateusz Ciulak] nie wiedzialem ze i pilkarz gosci przyprawil mu rogi bo jak inaczej wytlumaczyc tak brutalny faul wysoko podniesiona wyprostowana noga? powinna byc czerwona i trzy mecze pauzy

    1. Pogoń ma też jedną z najgorszych stron internetowych, marketing robiony bez głowy, słabego spikera itp. itd. Dużooooooo do poprawy….

  13. U nas to dopiero reaktywacja młyna po wielu latach ” posucha „. Wszystko idzie w dobrym kierunku a jak cały stadion włącza się do dopingu bijemy na głowę całą II ligę 🙂 Z tego co pamiętam z meczu u Was wspomagacie swój doping nagłośnieniem tzn. mikrofon/y 2-3 kolumny.

  14. Doping słaby, gniazdowy nie czuje „gry” i tego co dzieje się na boisku (kilka razy sędzia nie odgwizdał fauli dla Pogoni i zamiast pojechać sędziemu „buczeniem” to dalej zapodajecie monotonne piosenki. Brawo za wyjazdy.
    ps co do spikera to jest bardzo słaby oraz strasznie przewrażliwiony na bluzgi…jak Mielec po was jechał to nic nie mówił….brak konsekwencji.
    ale ogólnie Pogoń ma szanse zaistnieć na sportowej mapie Polski i za to wielkie brawo.

ZOBACZ TAKŻE

KONTRAHENCI

PATRONAT MEDIALNY

PATRONAT MEDIALNY

;