piątek, 3 maja 2024r.

Staręga ósmy w Davos!

W Polsce śniegu ani widu, ani słychu. Są jednak w Europie miejsca, gdzie symbolu zimy jest aż nadto. Sezon sportów zimowych toczy się bez względu na kapryśną aurę. Jak radzi sobie nasz rodzynek – Maciej Staręga, rywalizujący w Pucharze Świata w biegach narciarskich?

Inauguracja sezonu 2015-16 nastąpiła 27 listopada w Finlandii, a dokładniej w Ruce. Nowe rozdanie rozpoczęło się dla Staręgi od 46 miejsca w sprincie klasykiem na dystansie 1,4 km. Dzień później biegacze stanęli na starcie 10-kilometrowej, stosunkowo płaskiej, trasy. Wychowanek UKS Rawa Siedlce zakończył indywidualny wyścig na 63 lokacie. Zwieńczeniem Ruka Triple były zmagania z dystansem 15 km. Staręga finiszował na 57 pozycji, zaś w klasyfikacji generalnej był o oczko wyżej. Inaugurację nowego sezonu zdominowali Norwedzy, którzy zagarnęli dla siebie podium w Ruce. Triumfatorem tryptyku okazał się doświadczony Martin Johnsrud Sundby.

Karwana biegaczy z Finlandii przeniosła się do Norwegii. W Lillehammer rywalizowano w biegu łączonym na 30 kilometrów. Polacy nie zaprezentowali swoich umiejętności w skiathlonie.

Kolejnym przystankiem światowej elity narciarstwa biegowego było szwajcarskie Davos. W jeździe indywidualnej na 30 kilometrów ponownie zabrakło biało-czerwonych. Maciej Staręga regenerował siły przed swoją koronną konkurencją, czyli sprintem. Taktyka siedlczanina dała znakomity rezultat. Staręga zakończył na półfinałach sprinterską rywalizację na dystansie 1,6 kilometra i ostatecznie został sklasyfikowany na ósmej pozycji. To jego drugi najlepszy wynik w karierze. Ponadto po raz czwarty w karierze siedlczanin załapał się do czołowej dziesiątki PŚ.

Do ćwierćfinałów siedlczanin awansował z 19 rezultatem (2:25.71). W batalii o półfinał Staręga zastosował skuteczną taktykę, która pozwoliła uzyskać awans do czołowej dwunastki. Wychowanek Rawy wygrał swój ćwierćfinał, wyprzedzając Francuza Renauda Jaya i Fina Juho Mikkonena. Półfinałem okazał się progiem nie do pokonania dla Staręgi. W mocno obsadzonym biegu wyprzedzili go Jay, Norweg Haavard Solaas Taugboel oraz Francuz Baptiste Gros. Zwycięzcą sprinterskich zmagań w Davos został Włoch Federico Pellegrino. Za tydzień na ojczystej ziemi tego ostatniego, w Toblach, zostanie rozegrany sprint stylem dowolnym i 15 km klasykiem. A potem biegaczy czeka Tour de Ski, który rozpocznie się 1 stycznia w Lenzerheide (Szwajcaria).

Wracając do Staręgi to jego wyczyn w Davos zasługuje na uznanie. Siedlczanin wyspecjalizował się w sprincie i niewątpliwie to właśnie w tej konkurencji ma największe szanse na skuteczną rywalizację ze światową czołówką.

 

źródło: własne; foto: Agencja Gazeta

DODAJ KOMENTARZ

ZOBACZ TAKŻE

KONTRAHENCI

PATRONAT MEDIALNY

PATRONAT MEDIALNY

;