poniedziałek, 29 kwietnia 2024r.

Obozowe granie

Podopieczni Marcina Sasala mają za sobą tygodniowe zgrupowanie w Miętnem. Siedlczanie rozegrali w czasie obozu dwa sparingi, w których zaprezentowali dwa odmienne oblicza.

Lepiej z Olimpią

Drużyna Sasala miała coś do udowodnienia po ostatnich porażkach poniesionych z przeciwnikami z niższych lig. Od pierwszej minuty sparingu z II-ligową Olimpią siedlczanie ruszyli do ataku. W postawie Pogoni dostrzegalna była ochota do gry i chęć kreowania okazji podbramkowych.

Już w 1 minucie Pogoń mogła prowadzić, jednak sprawdzany na szpicy Dawid Dziegielewski nie zdołał wykończyć dośrodkowania Łukasza Wójcika. Kilka chwil później siedlczanie dopięli swego. Krzysztof Bodziony zacentrował z prawego narożnika pola karnego, a testowany Damian Świerblewski trafił nożycami do siatki zambrowian. Gra wyrównała się po kwadransie przewagi Pogoni. W 35 minucie Kamil Dmowski ostemplował poprzeczkę po strzale z ok. 12 metrów. Pięć minut później fatalny błąd przy wyprowadzaniu piłki popełnił Rafał Misztal, jednak zdołał go w porę naprawić.

Po przerwie na boisku zameldowało się kilku nominalnych rezerwowych, takich jak Mateusz Żytko, Daniel Dybiec, Mariusz Rybicki i Adam Duda. Ten ostatni wpisał się na listę strzelców w 64 minucie, kiedy po rzucie rożnym piłka szczęśliwie spadła na jego głowę. Na 3:0 podwyższył – inny rezerwowy – Konrad Wrzesiński, który podcinką sfinalizował dogranie Rafała Maćkowskiego. Pogoń miała multum sytuacji, aby zdobyć kolejne bramki, jednak brakowało skuteczności.

10.02.16, 11:30 – Miętne
Sparing: Pogoń Siedlce – Olimpia Zambrów 3:0 (1:0)
Bramki: Damian Świerblewski 8, Adam Duda 64, Konrad Wrzesiński 67
Pogoń: 12. Rafał Misztal (46, 1. Przemysław Frąckowiak) – 16. Łukasz Wójcik (46, 93. Konrad Wrzesiński), 3. Rafał Zembrowski, 19. Ernest Dzięcioł (46, 28. Mateusz Żytko), 8. Daniel Chyła (74, 17. Paweł Łydkowski) – 27. Rafał Maćkowski, 6. Marcin Paczkowski (46, 7. Daniel Dybiec), 9. Krzysztof Bodziony (46, 23. Rafał Augustyniak), 13. Kamil Dmowski (46, 10. Mariusz Rybicki), 22. Damian Świerblewski – 5. Dawid Dzięgielewski (46, 15. Adam Duda)
Olimpia: Piotr Czapliński – Mariusz Dzienis (81 Michał Hryszko), Łukasz Piłatowski, Mariusz Gogol, Arkadiusz Mroczkowski (46 Patryk Stypułkowski) – Michał Hryszko (71 Mateusz Jastrzębski), Michał Kuczałek, Robert Tunkiewicz (71 Arkadiusz Mroczkowski), Wojciech Dziemidowicz, Przemysław Jastrzębski – Karol Buzun

Sędzia: Paweł Księżopolski (Siedlce)
Widzów: 50

Gorzej z Wisłą

Rywalem siedlczan w ostatnim sparingu na obozie w Miętnem była Wisła Puławy. II-ligowiec pokazał Pogoni, że ma sporo mankamentów, które do zbliżających się wielkimi krokami rozgrywek należy wyeliminować.

W pierwszej połowie siedlczanie nie byli w stanie znaleźć sposobu na ruchliwą i dobrze poukładaną Wisłę. Duma Powiśla potwierdziła w tej odsłonie, że jej I-ligowe aspiracje nie są mrzonką, a wysokie miejsce w tabeli nie jest dziełem przypadku. W 18 minucie Żytko nieprzepisowo powstrzymał we własnej szesnastce Konrada Nowaka. Sędzia wskazał  na wapno, a egzekutorem jedenastki okazał się Patryk Słotwiński. W 25 minucie Nowak ponownie dał znać o sobie. Bartosz Tetych odszukał podaniem napastnika Wisły, a ten bez problemów wykorzystał sytuację sam na sam z Rafałem Misztalem. W międzyczasie Świerblewski trafił w słupek. Były pomocnik Dolcanu Ząbki dopiął swego w 31 minucie, kiedy zamknął dośrodkowanie Dzięgielewskiego. Świerblewskiemu nie pozostało nic innego, jak wpakowanie piłki do pustej bramki. Chwilę później Nowak wykorzystał opieszałość siedleckiej defensywy, trafiając z kilku metrów po kornerze. W odpowiedzi szansę na kontaktową bramkę miał Żytko, jednak został zatrzymany przez Patryka Sobczaka.

Po przerwie mecz się wyrównał. Pogoniści szukali drugiej bramki, jednak ich próby raz po raz pełzły na niczym. Dopiero w 86 minucie Duda po starciu z Sobczakiem wywalczył rzut karny. Jedenastkę na bramkę zamienił kapitan Rafał Zembrowski, jednak na nic więcej siedlczan nie było już stać.

W sobotę 20 lutego o 12:00 siedlczanie zmierzą się ze Zniczem Pruszków. Sparing ten zostanie rozegrany na stadionie ARMS.

13.02.16, 12:00 – Miętne
Sparing: Pogoń Siedlce – Wisła Puławy 2:3 (1:3)
Bramki: Damian Świerblewski 31, Rafał Zembrowski 86 k – Patryk Słotwiński 18 k, Konrad Nowak 25, 35
Pogoń: 12. Rafał Misztal (46, 1. Przemysław Frąckowiak) – 93. Konrad Wrzesiński (60, 16. Łukasz Wójcik), 19. Ernest Dzięcioł (46, 3. Rafał Zembrowski), 28. Mateusz Żytko, 23. Rafał Augustyniak – 5. Dawid Dzięgielewski (46, 27. Rafał Maćkowski; 80, 5. Dawid Dzięgielewski), 7. Daniel Dybiec (46, 9. Krzysztof Bodziony), 6. Marcin Paczkowski, 13. Kamil Dmowski (46, 10. Mariusz Rybicki), 22. Damian Świerblewski – 15. Adam Duda
Wisła: Patryk Sobczak – Łukasz Turzyniecki, Michał Budzyński, Mateusz Pielach, Sebastian Duda (39 Karol Kalita) – Bartosz Tetych, Arkadiusz Maksymiuk, Patryk Słotwiński, Konrad Szczotka, Iwan Łytwyniuk – Konrad Nowak

Żółte kartki: Kamil Dmowski 28, Damian Świerblewski 45, Rafał Zembrowski 66 – Mateusz Pielach 54, Michał Budzyński 55
Sędzia: Mateusz Jenda (Warszawa)
Widzów: 30

Marcin Sasal: Efekty przyjdą

Jak pan podsumuje pobyt Pogoni w Miętnem?
Było trochę problemów organizacyjnych. Huk na korytarzu, ponad setka dzieci biegających dawała o sobie znać. Pod tym względem nie mieliśmy wielkiego komfortu. Generalnie wszystko udało się. Nie wyszedł tylko jeden trening, w którego przeprowadzeniu przeszkodził nam śnieg. Potrzebujemy trochę odpoczynku, ale jeszcze sporo pracy przed nami. Musimy powoli myśleć o lidze. Żaden z zawodników nie może powiedzieć, że nie dostał szansy zaprezentowania swoich umiejętności na obozie.

Przegrany sparing z Wisłą pokazał, że w grze biało-niebieskich jest sporo mankamentów.
Nie murowaliśmy bramki. Prowadziliśmy grę i przez to naraziliśmy się na kilka błędów po nieprzemyślanych akcjach. Mogliśmy zagrać takim sposobem jak rywale, ale myślę, że jeszcze nie na to czas. Potrafimy grać w defensywie, a problem mamy w rozgrywaniu akcji. Mimo porażki trzeba pamiętać, że stworzyliśmy sobie przynajmniej pięć 100-procentowych okazji do zdobycia bramki. Pracowaliśmy rozsądnie, efekty na pewno przyjdą. Najważniejsze, że wszyscy wracamy do domu zdrowi.

Cały obóz z Pogonią spędził Damian Świerblewski, zdobył dwie bramki, był aktywny. Dariusz Dźwigała, trener Dolcanu, twierdzi, że doświadczony pomocnik powróci do Ząbek w momencie, kiedy sytuacja klubu zostanie wyprostowana.
Nie będę tego komentował. Trener Dźwigała może mówić różne rzeczy. Mam inne ustalenia z prezesem Dolcanu. Póki co trener Dźwigała nie jest jeszcze prezesem tego klubu.

Czyli Świerblewski jest jedną nogą w Pogoni?
Nie testujemy tego zawodnika, ponieważ doskonale wiadomo na co go stać. Świerblewski dostał pozwolenie od klubu, żeby jechać z nami na obóz. Czy sytuacja Dolcanu ulegnie poprawie? Życzę im tego, aby kapitał wschodni znalazł się w klubie.

Sprawia pan wrażenie zmęczonego.
Jestem zmęczony obozem. Potrzebuję 2-3 dni wolnego i wtedy będziemy inaczej rozmawiać.

 
źródło i foto: własne

DODAJ KOMENTARZ

ZOBACZ TAKŻE

KONTRAHENCI

PATRONAT MEDIALNY

PATRONAT MEDIALNY

;