Piłkarze Pogoni przegrali ze Stalą Mielec 1:2. Siedlczanie zdobyli pierwszą bramkę w rundzie wiosennej.
SYTUACJA WYJŚCIOWA
Trener Dariusz Banasik w porównaniu do ostatniego meczu w Suwałkach dokonał czterech zmian w składzie. W pierwszej jedenastce pojawili się: Dominik Kun, Andrzej Rybski, Damian Świerblewski oraz Maciej Wichtowski. Na ławce usiedli natomiast: Piotr Mroziński, Jarosław Ratajczak i Grzegorz Tomasiewicz.
PRZEBIEG MECZU
Po ostatnich opadach śniegu wiele osób bało się o stan murawy, jednak ARMS bardzo dobrze przygotowała boisko.
Pogoń bardzo dobrze mogła rozpocząć spotkanie, ale w 5 minucie po centrze Meika Karwota w dogodnej sytuacji przestrzelił Andrzej Rybski. 20 minuta: dobra akcja drużyny z Siedlec. Damian Świerblewski minął na skrzydle dwóch rywali, zagrał w pole karne, a tam Andrzej Rybski wyłożył futbolówkę Dariuszowi Zjawińskiemu, który z 11 metrów strzelił nad bramką. Chwilę później Bartosz Nowak uderzył z kilku metrów wprost w Rafała Misztala. W 28 minucie siedlczanie ponownie zagrozili bramce Stali. Po podaniu Andrzeja Rybskiego strzał oddał Damian Świerblewski i Radosław Majecki sparował piłkę na róg. Dziewięć minut na strzał z dystansu zdecydował się Bartosz Nowak i golkiper Pogoni musiał zbić piłkę na korner. Tuż przed końcem pierwszej odsłony Damian Świerblewski uderzył z kilku metrów wysoko nad bramką.
Pierwszy strzał celny w drugiej połowie oddał Jakub Arak, jednak Rafał Misztal nie miał problemów z interwencją. W 54 minucie Krzysztof Kiercz główkował i piłka trafiła w słupek. 61 minuta: Michał Janota trafił z rzutu wolnego w poprzeczkę. Trzy minuty później przyjezdni wyszli na prowadzenie, a na listę strzelców wpisał się Bartosz Nowak, który popisał się mocnym strzałem w krótki róg. Kilkadziesiąt sekund później do remisu mógł doprowadzić Dariusz Zjawiński, jednak napastnik Pogoni minimalnie przestrzelił. W 78 minucie na 2:0 dla gości podwyższył Jakub Arak, który umieścił piłkę w siatce pomiędzy nogami bramkarza Pogoni. Sześć minut później Dariusz Zjawiński strzelił kontaktowego gola, ale sędzia dopatrzył się spalonego. Po chwili Paweł Pskit cofnął swoją decyzję i uznał bramkę, jednak po konsultacji a arbitrem bocznym ponownie odgwizdał wolnego. W 86 minucie Przemysław Płacheta dośrodkował w pole karne, a tam najwyżej wyskoczył Dariusz Zjawiński, który dopiął swego i celną główką wpisał się na listę strzelców. W końcówce Pogoń próbował jeszcze doprowadzić do remisu, ale Stal dobrze się broniła.
Na ławce Pogoni obecny był Piotr Mroziński – były zawodnik Stali.
PLANY POGONI
17.03.18, 17:00 – Siedlce (stadion ROSRRiT)
Nice 1 Liga: Pogoń Siedlce – Stal Mielec 1:2 (0:0)
Bramki: Dariusz Zjawiński 86 – Bartosz Nowak 64, Jakub Arak 78
Pogoń: 12. Rafał Misztal – 2. Ziggy Gordon, 19. Maciej Wichtowski, 14. Mateusz Żytko, 55.Meik Karwot – 24. Damian Świerblewski (59, 27. Jakub Szrek), 8. Daniel Chyła, 35. Dawid Polkowski, 18. Andrzej Rybski (67, 10. Grzegorz Tomasiewicz), 29. Dominik Kun (76, 41. Przemysław Płacheta) – 9. Dariusz Zjawiński
Stal: 99. Radosław Majecki – 11. Mateusz Gancarczyk, 51. Rafał Grodzicki, 3. Krzysztof Kiercz, 6. Leândro – 33. Maksymylian Banaszewski (88, 15. Arkadiusz Górka), 4. Martin Dobrotka, 16. Josip Šoljić (63, 7. Szymon Sobczak), 17. Bartosz Nowak, 22. Michał Janota (69, 27. Piotr Marciniec) – 18. Jakub Arak
Żółte kartki: Andrzej Rybski 6, Dawid Polkowski 45+1, Maciej Wichtowski 60 – Josip Šoljić 51, Mateusz Gancarczyk 87, Radosław Majecki 90
Sędzia: Paweł Pskit (Łódź)
Widzów: 1117
Statystyki: Pogoń – Stal
Strzał celne: 4-7 (do przerwy 2-3)
Strzały niecelne: 4-2 (3-0)
Faule: 11-10 (5-5)
Spalone: 1-3 (0-2)
Rzuty rożne: 4-3 (2-1)
Pozostałe wyniki 22 kolejki:
Chojniczanka Chojnice – GKS Katowice [odwołany]
GKS Tychy – Stomil Olsztyn 1:0
Górnik Łęczna – Chrobry Głogów [odwołany]
Miedź Legnica – Wigry Suwałki 2:0
Olimpia Grudziądz – Bytovia Bytów 2:1
Puszcza Niepołomice – Zagłębie Sosnowiec 1:1
Raków Częstochowa – Odra Opole [odwołany]
Ruch Chorzów – Podbeskidzie Bielsko-Biała 0:2
źródło: własne; foto: Julia Latecka
12 odpowiedzi
15-16 miejsce na koniec sezonu
tak to wygląda
Czemu pkacheta na ławce ?
Pozostaje miec nadzieje ze jak przy poprzedniej przygodzie Banasika z Pogonią zespoł rozkreci sie po kilku spotkaniach…Teraz 2 tygodnie przerwy i mecz z Bytovią.W razie braku wygranej trener out.
nic się 2 razy nie zdarza. Nie wiem, jak można było wziąć człowieka, który zostawił Pogoń na lodzie i gadał głupoty na jej temat. Faktycznie łatwiejszego przeciwnika na przełamanie niż Bytovia nie można sobie wyobrazić. Jak przegrają to Banasik będzie skończony jako trener na poziomie 1-2 ligi.
Aha….Wielkie pokłony dla służb za swietne przygotowanie boiska.
Grająca piach stał nas ogrywa i wskakuje na drugie miejsce .
Niestety ale na ten moment jesteśmy najsłabszą drużyną w lidze..
Cieszmy sie tym co mamy
Bedzie jeszcze gorzej.
prezes Chromińskiwstydzi się tego co wyprawia w MKS za pieniAdze mieszkańców z podatków i przestał pokazywać się na meczach ale jak Pogoń spadnie do drugiej ligi to mam nadzieję że zwróci kasę do miasta za swoją zabawe ni swoimi pieniędzmi. Jak patrzę na wynik i grę to niedlugo trenerem zostanie Tarachulski zwany wielkie ucho
Tytuł bardzo dobry. Stal była spokojnie do ogrania. Kto wie jak by się ułożył mecz gdyby łysa pała boczny nie spóźnił się za akcją i zasygnalizował metrowego spalonego przy pierwszej bramce. W każdym razie mimo nieco lepszej gry Pogoni, w tym sezonie spadek.
Jak to mówił Piłsudski: Wam kury szczać prowadzać.
nic dodać, nic ująć…