W niedzielę Pogoń bezbramkowo zremisowała z Garbarnią. Jakie są echa tego pojedynku?
CZYSTE KONTO
Pogoń w meczu z Garbarnią w końcu zachowała czyste konto. Dla siedlczan to drugie spotkanie w lidze w tym sezonie zagrane na zero z tyłu. Pierwszy raz gola nie puścił natomiast Mikołaj Smyłek, gdyż w wygranym 1:0 starciu z Sokołem Ostróda między słupkami bramki siedlczan stał Rafał Misztal.
KOLEJNY REMIS W KRAKOWIE
Niedzielny mecz zakończył się remisem i był to trzeci taki rezultat z rzędu między tymi drużynami w Krakowie. W poprzednim sezonie w lidze również było 0:0, a wcześniej w sezonie 2017-18 w pierwszym spotkaniu barażowym padł rezultat 1:1.
TRENERSKI GŁOS
W Krakowie po spotkaniu o jego podsumowanie zostali poproszeni obaj szkoleniowcy. W Pogoni głos zabrał asystent Przemysław Sałański, który w następujący sposób ocenił ten mecz:
– Przed meczem założenia był takie, że chcieliśmy z Krakowa przywieźć 3 punkty. To był nasz główny cel. Nie udało się go zrealizować, lecz mimo tego wyniku dostrzegamy pozytywy. Niewiele spotkań udawało nam się zagrać bez straty bramki, a dziś się to udało. Po pierwszej połowie, którą zagraliśmy w niezłym stylu, tworząc sytuacje bramkowe, w drugiej odsłonie spotkania mieliśmy ochotę szybko strzelić bramkę przeciwnikowi. Niestety się to nie udało. W końcówce Garbarnia mocniej nas przycisnęła i to ona miała swoje sytuację m.in słupek. Musimy szanować ten remis. Jesteśmy zadowoleni z poziomu cech wolicjonalnych zawodników, bo walczyli o każdą piłkę, każdy centymetr boiska. Na pewno nie jesteśmy usatysfakcjonowani tym rezultatem, ale szanujemy ten zdobyty na trudnym terenie punkt. Będziemy szukać kolejnych zwycięstw w następnych meczach.
źródło: własne; Garbarnia Kraków/foto: Karolina Sulej
15 odpowiedzi
Już się pogubiłem.Czy to pan Sałański jest trenerem Pogoni a wypowiedź czysto dyplomatyczna .Skoro jest tak dobrze to dlaczego jest tak źle.Zero styłu a mecz przegrany.
A co to za słowo „styłu”? Jak w tym kraju ma być dobrze…
Oczywiste że to literówka i chodziło piszącemu o styl. To przecież „takie trudne do zrozumienia”. Jak w tym kraju ma być dobrze ?
Jeżeli ten pan Sałański w szatni wypowiada się w podobny sposób to wiadomo dlaczego na boisku takie flaki z olejem później – najgorzej wydane 12 zeta dziś ! Ever!
„w pierwszej połowie zagraliśmy w niezłym stylu” aż się boję kiedy zagrają słabo
Mam pytanie do kibiców Pogoni
Ile według was dobrych meczów zagrała nasza drużyna na 13 kolejek?
Bo według mnie 0, ale pytam bo może jestem zbyt krytycznie nastawiony
Gole zdobyte w końcówkach z Hutnikiem, GKSem, Błękitnymi i Zniczem, uważam ze w żadnym z tych meczów nie byliśmy lepsi, może oprócz Znicza bo tam graliśmy jednego więcej a i tak meczylismy sie do 85′
Według mnie w sporcie jest takie cos jak szczęście i gdyby nie ono Pogoń byłaby w strefie spadkowej i powiedzmy sobie szczerze grą na to zasługują
Na papierze ta ekipa wygląda na drużynę która mogłaby sie bic o baraż a gra taka chu.joze ze nie da sie tego oglądać (od 13 kolejek!)
Z tego miejsca chce powiedzieć ze ogladam wszystko co związane z Pogonią i chodze na ich każdy mecz domowy na jaki można wejść i wk.urwia mnie ze nie mogę obejrzeć JEDNEGO dobrego meczu mojej drużyny
Chyba ,,trener” Tarachulski powinien przyjść na dywanik do prezesa. Trener w cudzysłowie bo Salanski od początku sezonu podsumowuje mecze Pogoni a nie Tarantula wiec sam juz nie wiem kto rządzi tą drużyną.
Pozdro dla wszystkich za Pogonią
Ciekawe czy wybawiciel Pogoni oglądał mecz na Hawajach? Jeśli tak to powinien jak najszybciej wsiąść w samolot i porządnie potrząsnąć tym towarzystwem na boisku i na ławce trenerskiej bo tego się nie da oglądać!!! . Z takim składem Pogoń powinna spokojnie być w pierwszej trójce, więc zastanówmy się gdzie jest problem?!
Problem drużyny wg.mnie leży w tz.szatni ,brak porozumienia między piłkarzami a sztabem trennerskim.,bo warunki do treningu w Pogoni mają bardzo dobre.
„Jesteśmy zadowoleni z poziomu cech wolicjonalnych zawodników, bo walczyli o każdą piłkę, każdy centymetr boiska.”
O Jezu……
Ćwiczyli to na ostatnim treningu
Sałański żyje w innym świecie,takie wypowiedzi to tylko niewidomy może mówić.Tu nie widać żadnej mapy grania.Przepraszam niewidomych.Prezesi zapalcie sobie światło,żeby nie było za późno.
Dość masz znawca uważa że jak chłopak z POGONI to nie umie grać w piłkę, ściągnął zaciąg którzy i tak nic nie grają może czas dać szanse naszym chłopcom .Jakoś inni trenerzy umieli zaufać i zostało to odpłacone bramkami.
A czy tz nasi chłopcy nadają sie już na 2 ligę.Widzimy to po wynikach drugiej drużyny.
Ja nie mówię o chłopcach z dwójki oni niech się jeszcze ogrywają w czwartej lidze ale pamiętam bramkę Łydy z Radomiakiem ,Barciaka ze Stalą Rzeszów Krawczyk też dobrze chodzi skrzydłem przecież to nasi chłopcy. A teraz co Łydy się pozbyli, Barciak nawet nie jest w 20 a Krawczyk wchodzi co któryś mecz na parę minut
Szczególnie Łyda podbija polskie stadiony…
Szkoda że czwartoligowe w rezerwach KKSu.
Jak ja po raz setny słysze te pierdololo o naszych superhipertalentach co to sie już enty trener na nich nie poznaje to mnie bebech ze śmiechu boli.