W środowe popołudnie Pogoń Siedlce przegrała z GKS Katowice 0:2. Jakie są echa tego pojedynku?
SZACUNEK BYŁEGO POGONISTY
Gola na 2:0 w środowym meczu strzelił Arkadiusz Jędrych. Stoper ten, który w sezonie 2016-17 w Pogoni rozegrał 34 spotkania, po zdobyciu bramki nie celebrował swojej radości, okazując w ten sposób szacunek byłemu pracodawcy. Warto też dodać, że Jędrych, jeśli chodzi o gole, to rozgrywa sezon życia, gdyż trafienie w Siedlcach było jego ósmą bramką w tym sezonie.
ZMARNOWANY KARNY
Pogoń na początku drugiej połowy mogła otworzyć wynik spotkania, jednak Marcin Kozłowski II nie wykorzystał rzutu karnego. Dla siedlczan była to druga zmarnowana jedenastka w tym sezonie. Wcześniej karnego w czwartej kolejce w starciu ze Zniczem Pruszków nie wykorzystał Adam Pazio.
DELEGACJA BENIAMINKA
Mecz Pogoni z GieKSą z wysokości trybun oglądała delegacja Motoru Lublin z prezesem klubu Pawłem Majką na czele. Motor w przyszłym sezonie w końcu zagra na poziomie centralnym i będzie beniaminkiem II ligi. Działacze klubu z Lublina w środą szukali potencjalnych wzmocnień dla swojej ekipy.
DWIE PORAŻKI
Pogoń przegrała z GieKSą oba spotkania w tym sezonie. Katowiczanie są trzecią ekipą w tych rozgrywkach, która dwukrotnie ograła siedlczan. Wcześniej ta sztuka udała się Zniczowi Pruszków i Olimpii Elbląg. Do tego grona w tym sezonie ma szanse dołączyć jeszcze Stal Stalowa Wola.
źródło: własne; foto: Maciej Sztajnert