poniedziałek, 29 kwietnia 2024r.

Emocjonujący finisz rundy zasadniczej (fotogaleria)

MKK Siedlce po ekscytującym spotkaniu pełnym ofensywnych popisów przegrał z AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski. Mimo porażki beniaminek zakończył rundę na 7 miejscu w końcowej tabeli rundy zasadniczej.

Dla gorzowianek mecz nie miał większego znaczenia, ponieważ były one pewne 5 miejsca w tabeli. Siedlczanki nie mogły sobie pozwolić na rozprężenie, ponieważ nie chciały oglądać się na wyniki innych drużyn. MKK od pierwszej minuty robił wszystko, aby miejsce w play-offach zapewnić sobie zwycięstwem.

Akademiczki zaczęły od prowadzenia 4:0. Nie było niespodzianką, że wynik napoczęły Alyssia Brewer i Sharnee Zoll, które należą do ścisłej czołówki zagranicznych koszykarek grających w Polsce. Siedlczanki w dalszej fazie pierwszej kwarty przegrywały już 8:14, ale dwie trójki Eureki Brooks dały remis. Od tego momentu MKK osiągnął przewagę (25:18), ale końcówka należała do przyjezdnych. Po 10 minutach gorzowianki prowadziły 26:25.

Druga kwarta zaczęła się od wymiany „trójkowych” uprzejmości. Na rzut Klaudii Czarnodolskiej podwójnie odpowiedziała Anna Zarycka. Siedlczanki imponowały kombinacyjnymi akcjami, ale AZS PWSZ w niczym nie ustępował gospodyniom. Duet Brewer-Zoll nie pozwolił MKK na zbudowanie bezpiecznej przewagi punktowej. Podopieczne Teodora Mollova błysnęły w ostatnich minutach połowy. Trójka Magdy Bibrzyckiej poprzedziła rzadko spotykaną akcję 3+1 Marty Jujki. Swoje punkty z linii rzutów osobistych dołożyła jeszcze Magdalena Koperwas i MKK schodził na przerwę przy wyniku 52:47.

Przez całą trzecią kwartę MKK pilnował z trudem wywalczonej przewagi. Fizjonomia gry uległa jednak zmianie. W miejsce ofensywnej gry pełnej popisów strzeleckich pojawiła się gra defensywna. W najlepszym momencie siedlczanki wygrywały 64:56, jednak gorzowianki miały dwie zawodniczki, do których można było grać w ciemno i być pewnym zdobyczy punktowych.

Na finałową odsłonę spektaklu siedlczanki wyszły z żądzą zwycięstwa potęgowaną korzystnym wynikiem 69:63. AZS PWSZ zbliżył się po trójce Brewer, ale Zarycka momentalnie odpowiedziała. Na cztery minuty przed końcem przy stanie 76:75 sfaulowana została Zoll, a sztab trenerski MKK skorzystał z czasu. Amerykanki nie udało się wybić z uderzenia, a gorzowianki objęły prowadzenie, którego nie oddały do końca meczu. Trójka Zaryckiej (79:82) dała jeszcze cień nadziei, ale nieudane rozegranie kontry w ostatnich sekundach zniweczyło plany MKK.

Tuż po końcowej syrenie do hali dotarły dobre informacje z Konina i Wrocławia. Siedlczanki zakończyły rundę zasadniczą na 7 miejscu i zagrają w fazie play-off. Rywalem MKK będzie Artego Bydgoszcz, a pierwszy mecz zostanie rozegrany w mieście nad Brdą.

Powiedzieli po meczu: 

Dariusz Maciejewski (trener AZS PWSZ): Stworzyliśmy bardzo dobre widowisko. W pierwszej połowie było dużo wariactwa przy wysokiej skuteczności. Oba zespoły miały problem z defensywą, ale to skuteczność rzutowa ją rozmontowała. W szatni powiedzieliśmy sobie, że tak dłużej grać nie można. Spróbowaliśmy różnych wariantów w defensywie i to przyniosło efekt. W pierwszej połowie straciliśmy 52 punkty, a w drugiej tylko 27. Czwarta kwarta wygrana 10 punktami była pod naszą kontrolą. Gratuluję beniaminkowi z Siedlec wejścia do play-offu. W przyszłych latach będzie ciekawa rywalizacja, bo widać, że tutaj jest zapotrzebowanie na koszykówkę.

Katarzyna Dźwigalska (AZS PWSZ): Dołączam się do gratulacji dla zespołu z Siedlec. Pierwsza połowa koncertowa w wykonaniu gospodyń. Wszystkie rzuty 3-punktowe wpadały do kosza. Nasz atak był dobry, dzięki czemu utrzymywałyśmy wynik na styku. Druga połowa była zdecydowanie lepsza w naszym wykonaniu. Cieszymy się ze zwycięstwa, choć mecz nie miał dla nas większego znaczenia.

Magda Bibrzycka (MKK): Chciałyśmy sprawić niespodziankę, wygrać z zespołem faworyzowanym. Nie udało się, ale jestem bardzo dumna z mojej drużyny. Udało nam się stworzyć fajne widowisko i nawiązać wyrównaną walkę. W pierwszej połowie wpadało nam wszystko. W końcówce wyszło jednak doświadczenie rywalek. Jak się ma takiego generała jak Zoll to łatwiej o sukcesy. Mamy wąską ławkę i w ostatnich minutach zabrakło nam sił.

Teodor Mollov (trener MKK): Dla mnie to jest szczególny dzień, bo moje prognozy sprzed 6 miesięcy spełniły się prawie co do milimetra. Na pierwszej konferencji powiedziałem, że do gry w play-offie potrzebne jest 9 zwycięstw, a przy dobrych małych punktach wystarczy 8. I to się sprawdziło. Jeśli chodzi o mecz to uważam, że to był jeden z najlepszych meczów ligi. Mówimy, że wpadły piłki, które nie mają prawa wpaść. Połowa piłek w NBA wpada, które nie mają prawa wpaść. Ja to widzę troszeczkę inaczej. Jeden i drugi zespół mają „rękę”. Jak nie masz ręki to i 8-godzinny trening nie pozwoli być shooterem. Przegraliśmy przez to, że nasze piłki nie wpadły w drugiej połowie i przez to, że zrobiliśmy w 4 kwarcie o jedną stratę więcej niż w 3 poprzednich.

08.03.15, 18:00 – Siedlce (hala ARMS)
TBLK: MKK Siedlce – AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski 79:83 (25:26, 27:21, 17:16, 10:20)
MKK: 13. Anna Zarycka 24, 4. Eureka Brooks 16, 11. Magdalena Koperwas 13, 8. Emina Demirović 11, 10. Magda Bibrzycka 7, 14. Marta Jujka 6, 21. Elżbieta Mukosiej 2
AZS PWSZ: 32. Alyssia Brewer 28, 5. Sharnee Zoll 28, 8. Klaudia Czarnodolska 14, 14. Izabela Piekarska 7, 41. Olena Ogorodnikowa 3, 7. Natalia Sobek 3, 4. Katarzyna Dźwigalska, 11. Beata Jaworska, 20. Magdalena Szajtauer

Pozostałe wyniki 22 kolejki:
Basket Konin – AZS UMCS Lublin 71:67
Glucose ROW Rybnik – Energa Toruń 55:72
Ślęza Wrocław – Artego Bydgoszcz 52:65
Widzew Łódź – Basket Gdynia 66:59
Wisła Can-Pack Kraków – CCC Polkowice 74:47

Tabela ligowa

# Drużyna M Pkt Punkty
1. Wisła Can-Pack Kraków 22 44 1813-1262
2. Artego Bydgoszcz 22 40 1729-1446
3. Energa Toruń 22 39 1724-1490
4. CCC Polkowice 22 37 1535-1338
5. AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski 22 37 1638-1491
6. Glucose ROW Rybnik 22 31 1467-1628
7. MKK Siedlce 22 30 1514-1592
8. Ślęza Wrocław 22 30 1446-1588
9. AZS UMCS Lublin 22 29 1410-1588
10. Basket Konin 22 27 1460-1748
11. Basket Gdynia 22 26 1473-1709
12. Widzew Łódź 22 26 1390-1719

 

źródło: własne; foto: Michał Głódź

DODAJ KOMENTARZ

ZOBACZ TAKŻE

KONTRAHENCI

PATRONAT MEDIALNY

PATRONAT MEDIALNY

;