wtorek, 30 kwietnia 2024r.

Warto było czekać (multimedia)

Siedlecka Pogoń pokonała na własnym boisku Bytovię Bytów 1:0. Jedynego gola z rzutu wolnego strzelił Marcin Burkhardt.

SYTUACJA WYJŚCIOWA

W składzie Pogoni zaszły cztery zmiany w składzie. W pierwszej „11” pojawili się: Tomasz Lewandowski, Daniel Dybiec, Michał Bajdur oraz Daniel Gołębiewski. Piłkarze zajęli miejsce: Damiana Świerblewskiego, Albana Sulejmaniego, Rafała Makowskiego oraz Piotra Kurbiela.

PRZEBIEG MECZU

Pogoń po ostatnich niepowodzeniach w lidze chciała się zrehabilitować i już od pierwszej minuty ruszyła do ataku. W 7 minucie po dośrodkowaniu Konrada Wrzesińskiego jeden z defensorów gości trafił w słupek własnej bramki. Chwilę później główkował Arkadiusz Jędrych i golkiper z problemami przeniósł futbolówkę nad poprzeczką. W 9 minucie pewnie w bramce interweniował Gerard Bieszczad, który obronił strzał z dystansu Marcina Burkhardta. W 38 minucie Rafał Misztal mocno wykopał piłkę, Mateusz Żytko zgrał głową do Grzegorza Tomasiewicza, ten z pierwszej piłki podał do Daniela Gołębiewskiego, a napastnik Pogoni uderzył mocno sprzed pola karnego, jednak wprost w bramkarza.

W 53 minucie na strzał z dystansu zdecydował się Robert Mandrysz, ale to uderzenie nie sprawiło problemów Rafałowi Misztalowi. Dwie minuty później na boisku miała miejsce kuriozalna sytuacja. Omar Monterde faulował tuż przed polem karnym wychodzącego sam na sam Konrada Wrzesińskiego i obejrzał… tylko żółtą kartkę. W 56 minucie biało-niebiescy wyszli na prowadzenie, a na listę strzelców wpisał się Marcin Burkhardt, który uderzył bezpośrednio z rzutu wolnego. Chwilę później mogło być 2:0. Konrad Wrzesiński zacentrował wprost na głowę Daniela Gołębiewskiego, jednak ten nie potrafił uderzyć z kilku metrów na pustą bramkę. W 63 minucie strzał Alana Ploja z ostrego kąta na róg wybronił golkiper Pogoni. Pięć minut przed końcem regulaminowego czasu gry głową tuż obok bramki uderzał Marek Opałacz.

W zespole Pogoni wystąpił były zawodnik Bytovii – Daniel Gołębiewski.

LICZBA MECZU

896 – tyle dni minęło od ostatniej bramki Marcina Burkhardta na polskiej ziemi w oficjalnym meczu.

PLANY POGONI

Następne spotkanie siedlecka Pogoń rozegra w niedzielę 11  września o godzinie 17:30 na wyjeździe z Wigrami Suwałki. Ten mecz będzie transmitowany w telewizji Polsat Sport.


06.09.16 – Siedlce (stadion ROSRRiT)

I liga: Pogoń Siedlce – Bytovia Bytów 1:0 (0:0) Widzów: 1536

Bramka: Marcin Burkhardt 56

Pogoń: 12. Rafał Misztal – 2. Tomasz Lewandowski, 4. Arkadiusz Jędrych, 14. Mateusz Żytko, 8. Daniel Chyła – 93. Konrad Wrzesiński, 7. Daniel Dybiec, 18. Marcin Burkhardt, 11. Michał Bajdur (87, 21. Cezary Demianiuk) – 10. Grzegorz Tomasiewicz, 9. Daniel Gołębiewski (90, 99. Piotr Kurbiel)

Bytovia: 87. Gerard Bieszczad – 3. Łukasz Wróbel, 26. Martin Cesh, 2. Marek Opałacz – 8. Sebastian Kamiński, 29. Jakub Serafin, 20. Bartłomiej Poczobut, 16. Robert Mandrysz (72, 10. Jakub Bąk), 28. Kamil Wacławczyk (88, 6. Michał Rzuchowski), 7. Omar Monterde (82, 15. Artur Formela) – 9. Alen Ploj

Żółte kartki: Mateusz Żytko 41, Tomasz Lewandowski 78, Konrad Wrzesiński 80, Daniel Dybiec 85 –  Marek Opałacz 37, Omar Monterde 55, Łukasz Wróbel 68

Sędzia: Karol Rudziński (Olsztyn)

 

Pozostałe wyniki 7 kolejki:

Znicz Pruszków – Zagłębie Sosnowiec 1:4,
Podbeskidzie Bielsko-Biała – GKS Katowice 0:2,
Wisła Puławy – Stomil Olsztyn 1:1,
Miedź Legnica – Chojniczanka Chojnice 2:0,
Stal Mielec – Chrobry Głogów 1:4,
GKS Tychy – Wigry Suwałki 2:1,
Sandecja Nowy Sącz – Olimpia Grudziądz 14.09,
Górnik Zabrze – MKS Kluczbork 14.09

 

źródło: własne; foto: Karolina Dymek

DODAJ KOMENTARZ

20 odpowiedzi

  1. Warto było czekać na co? Oczywiście, jest 3 pkt. Gra tragiczna i nic tego nie zmieni.

  2. NA GORĄCO: taką POGOŃ chcę oglądać tz. walczącą do końca!!! Burkhardt Wrzesiński Bajdur Lewy walka na maxa i tak ma być bo tu trzeba biegać zapier…
    Jeżeli nie potrafimy strzelić 2-3 bramek to trzeba umieć utrzymac walką tą jedną strzeloną!!! Duże emocje, wiele do poprawy ale ważne odblokowanie i 3 pkt a bedzie lepiej. Ja tylko nie rozumiem co do 90 minuty na boisku robił Gołębiewski który wybił piłkę z ich bramki i biegał bezproduktywnie miedzy obrońcami… 20 minut wczesniej zmiana na Czarka który umie się zastawic wywalczyć faul i biega 2 razy szybciej do kontry. Ale nic BRAWO POGOŃ!!!!

    1. Największą zaletą tego meczu było że nie grał Demianiuk i Świerblewski.
      Za to co robili na meczu z Kluczborkiem, to Świerblewskiego bym wysłał do II drużyny na 2-3 mecze a Demianiuka tamten mecz i całokształt do biegów na radioorientację …

  3. grisha Demianiuk to się nadaje do robienia wiatru,każdy Ci to powie.
    To że ten wiatr był potrzebny w ostatnich minutach meczu to fakt ale taki mi ludźmi nie będziemy meczów wygrywać.Demianiuk grał z Zabrzem,Grudziądzem,i co pokazał?
    Zmiana dobra na ostatnie minuty i dobrze że za Gołębia to fakt,ale jakości do drużyny nie wnosi.

  4. Brawo. Oddech potrzebny byl na pewno kazdemu w klubie. Teraz nastepny mecz mozna zagrac na nieco wiekszym luzie i powinny byc efekty. Gotoe jestem zaryzykowac twierdzenie ze w Suwalkach nie przegramy. Pogon do boju jak to krzyczal jeszcze 5-10 lat temu pewien staruszek (90-tka na karku na pewno, nic nie widzial chyba przez swe wielkie okulary, a gdy gralismy w 4 i 5 lidze byl na kazdym meczu, wspominam go z rozrzewnieniem) – prawdziwy kibic.

  5. Co się dzieje w tym zespole!!! Zawodnicy zdaje się nie żli, a gry niema. wydaje mi się że wina jest po stronie trenera, nie może do nich dotrzeć i odnalewżć się w Siedlcach. Wielki szacun dla Konrada Wrzesińskiego z walkę i chęć do gry-reszta powinna wziąć z ciebie przykład. Gołębiewski powinien się zastanowić po co ubiera barwy Pogoni i wychodzi na boisko-chłopie ocknij się w końcu.

  6. Muszę wam coś wyznać przed meczem był u nas w szatni ksiądz Wolski i powiedział min. takie słowa: zarząd jest na poziomie IV ligi a prezes na poziomie okręgówki i nie możecie na nich liczyć więc musicie zagrać dla siebie i dla Boga więc dajcie na boisku z siebie wszystko i jeszczę trochę. Wielkie podziękowania dla naszego kapelana

  7. Sasza i naton – o czym Ty piszesz? Świerblewskiego chcesz zsyłać do II drużyny? Zawodnika, który jako jeden z nielicznych coś gral? Może sam wejdziesz za Świerbla i pokażesz moc?
    Uważam że zwycięstwo cenne chociaż bardzo szczęśliwe. Źle ustawiony mur i chytry strzał Burego dal w koncu 3 pkt. Zastanawiam się czemu sedzia nie pokazał czerwonej zawodnikowi Drutexu, przecież Konrad wychodził na czystą pozycję?
    Dalej twierdzę że zarząd powinien mocno zastanowić się nad zmianą trenera. Przeciez oprócz poczatku meczu i i kilku minut w II połowie nie graliśmy zupełnie nic. Z reszta gwizdy z trybun to potwierdzały. Uważam ze inny człowiek ma szansę zeby z tej drużyny wyciągnąć coś więcej niż tylko grę z tyłu i rozglądanie się komu zagrać. Na plus jednak oceniam Lewego i w koncu Bajdura za kilka akcji skrzydłem. Nie rozumiem natomiast brak Kurbiela od poczatku i Albana w II połowie.

  8. And Staruszek w grubych okularach niestety już nie żyje.Przychodził jeszcze na Prusa ale powoli i z trudem opuszczał stadion. Wspominał, że na nowy stadion raczej nie da rady dotrzeć. Był na Wojskowej od zawsze pewnie już przed wojną jako młody chłopak przychodził oglądać zawodu sportowe. Wielu kibiców nie zapomni jego okrzyków, grubych okularów i zielonego gumowego płaszcza. Szacunek.

    1. Tak myslalem… Byl na pewno na nowym stadionie, bo pamietam sprzed kilku lat jak z niego wracal. Doczekal tej chwili. Dokladnie: okulary, plaszcz i okrzyki: Pogon do boju i Pogon atakowac. I zawsze na meczu, niewazne ktora liga. To tak ku rozwadze tych, ktorzy tylko obecnie narzekaja… Dziekuje za informacje. A Staruszkowi szacunek.

        1. Wlasnie nie moge sobie przypomniec. Ja pamietam Go glownie z Wojskowej, bo wiadomo tam na mecze Pogoni przychodzila nas garstka osob, to kojarzylo sie prawie kazdego. Atrybutami glownie byly niesamowite okulary i charakaterystyczny okrzyk, a z pytaniem o kapelusz zadales mi niezlego cwieka. Chyba tak, ale glowy sobie nie dam uciac. Moze F3 lepiej pamieta.

  9. Historia o staruszku dobrze że jest przypomniana a wielu (w tym ja) dopiero się o niej dowiaduje. W klubie też jest wiele osób od wielu lat i myślę że wszystkim
    należy się szacunek. Spaść z 1 ligi możemy raz a wierze w to że się utrzymamy. FORZA Pogoń Siedlce

  10. Lewandowski co udowadnił w ostatnim meczu powinien grać już dawno.Dlaczego nie grał? Bo trener lubi strzelac sobie w stopę. mało tego. Powinie grac na swojej nominalnej pozycji czyli środek obrony bo dopiero tam pokazuje w pełni swoje predyspozycje. Na prawej obronie powinien grać Żytko.

    1. Miałem to napisać ale zbrakło czasu.
      Zgadzam się w 100% kibic.
      Lewy w tym meczu z Bytowią był filarem obrony szkoda że tak późno dostał szansę.Duże prawdopodobieństwo że w takich meczach jak z Kluczborkiem 3 pkt zostałyby w Siedlcach,ale trener lubi sobie strzelać w kolano.

    2. Nie grał bo MUSI graćJędrych którego treneiro osobiście sciągnął. A Żytki na ławce też nie posadzi bo to stary ekstraklasowiec. A życie ( boisko) pokazało że się pomylił. I to bardzo.

ZOBACZ TAKŻE

KONTRAHENCI

PATRONAT MEDIALNY

PATRONAT MEDIALNY

;