Pogoń Siedlce otrzymała licencję na grę w Fortuna I lidze.
Komisja ds. Licencji Klubowych PZPN na posiedzeniach w dniach 28 oraz 30 kwietnia 2021 roku rozpatrzyła wnioski o przyznanie licencji dla klubów Ekstraklasy, I i II ligi.
Komisja ds. Licencji Klubowych PZPN 28 oraz 30 kwietnia 2021 roku rozpatrzyła:
– wnioski klubów o przyznanie licencji na udział w rozgrywkach UEFA w sezonie 2021/2022;
– wnioski klubów Ekstraklasy o przyznanie licencji na udział w rozgrywkach Ekstraklasy w sezonie 2021/2022;
– wnioski klubów 1. Ligi o przyznanie licencji na udział w rozgrywkach Ekstraklasy w sezonie 2021/2022;
– wnioski klubów 2. Ligi o przyznanie licencji na udział w rozgrywkach 1. Ligi w sezonie 2021/2022.
Wśród rozpatrywanych wniosków był ten Pogoni Siedlce uprawniający ją do gry na zapleczu Ekstraklasy. Zgodnie z decyzją komisji postanowiła ona przyznać licencję siedleckiemu klubowi upoważniającą do udziału w rozgrywkach I ligi sezonie 2021-22 z nadzorem finansowym.
Jak w swoim komunikacie dodał PZPN: „W związku z przedłużającym się stanem epidemii wynikającym z rozprzestrzeniania się koronawirusa SARS-C0V2, który w sposób znaczący wpłynął na sytuację finansową klubów, a którego skutków nie da się dokładnie przewidzieć, wszystkie kluby uczestniczące w procesie licencyjnym na sezon 2021/2022 zostały objęte nadzorem finansowym. Zdaniem Komisji, w najbliższych miesiącach konieczna jest szczegółowa kontrola i analiza sytuacji finansowej klubów.”
źródło: własne / PZPN; foto: Kamil Sulej
4 odpowiedzi
Brawo dla Prezesa Maletki. PZPN nie daje licencji na ładne oczy. Z pewnością za rok awansujemy. Trener i Dyrektor Sportowy pracują już nad odpowiednimi transferami. Do boju POGOŃ !
post na zamówienie 😉
Nie wiem, czy na zamówienie, ale trochę racji trzeba mu przyznać. Działania klubu w kwestii promocji czy pozyskiwania sponsorów widać i w porównaniu do wcześniejszego nic są dużą różnicą. Dyrektorowi sportowemu zarzucało się brak odpowiednich transferów, a zwłaszcza napastnika, ale jak spojrzymy na ostatnie okienko, to ewentualnym niewypałem można nazwać jedynie Adamka (który też nie miał za dużo okazji do pokazania się). Pozostali – Danielewicz, Kołoczek, Tandrowski, są zawodnikami pierwszej jedenastki (Klebaniuka nie liczę, bo był zakontraktowany wcześniej)
Gwoli ścisłości to transfer Klebaniuka też był dopinany przez obecnego dyrektora sportowego oraz prezesa Maletkę. Coraz głośniej mówi się też o zainteresowaniu naszym młodym bramkarzem ze strony klubów ekstraklasowych. Jeżeli doszłoby do sprzedaży to należy uznać za majstersztyk wykupienie Bartka z 3ligowych Orląt i odprzedanie go zapewne z kilkukrotnym przebiciem po niespełna roku.