poniedziałek, 29 kwietnia 2024r.

Z kart historii: Tenis ziemny jedną z sekcji Pogoni

Pod koniec 1924 roku przy ulicy Wojskowej w Siedlcach został wybudowany nowoczesny, jak na tamte latam stadion. Oprócz boiska piłkarskiego w jego skład weszła nowoczesna strzelnica i korty tenisowe. Możliwe to było dzięki władzom miasta i stacjonujących w mieście jednostek wojskowych.

Jednak podczas działań  wojennych korty zostały zniszczone. Tuż po wyzwoleniu działacze i zawodnicy czynnie uprawiający tenis postanowili go odbudować. Wśród nich znaleźli się m.in. Maria Żyburowa, Adam Żybura, Józef Luberda, Stanisław Wierzejski, Izaak Hałbor. Początkowo jedynym nawodnieniem była woda znoszona kubłami na kort. Kilka lat później z inicjatywy Zygmunta Bittnera, który był sekretarzem KS Ogniwo, przy którym działała sekcja, doprowadzono do kortów bieżącą wodę , szatnią był wagon podarowany przez PKP.

Jedną z pierwszych trenerek tenisa była Maria Żyburowa, która wówczas notowała spore sukcesy w kraju i na Mazowszu. Społecznie uczyła adeptów tenisa przez ponad 20 lat, m.in. w Ognisku, Kolejarzu i Pogoni. Na początku lat 50-tych Kolejarz został zgłoszony do rozgrywek o mistrzostwo Mazowsza i dwukrotnie zajął pierwsze miejsce. Zawodnicy grali również w turniejach regionalnych i ogólnopolskich, zarówno pojedynczo, jak i w deblu. Sekcja działała bardzo prężnie, zarówno wśród seniorów, jak juniorów. I tak było do 1966 roku, rok później zapadła decyzja o likwidacji kortów przy ul. Wojskowej, sekcja została rozwiązana. W miejsce kortów pojawiły się asfaltowe boiska do piłki siatkowej i ręcznej. Zimą boisko było naturalnym lodowiskiem. Dziewięć sezonów grała na nim drużyna hokejowa Pogoni. Tenisiści przenieśli się na korty MOSiR przy ul. Prusa, z czasem powstały korty TKKF na osiedlu 1000-lecia, na ul. Batorego, przy ZSZ PKP oraz Mera-Błonie. Powrót do Pogoni nastąpił po 25 latach, gdy w 1992 roku władze miasta zaleciły reaktywowanie sekcji. Pracę w szkółce tenisowej rozpoczął Artur Folwarski. W styczniu 1999 r. nad kortami przy Prusa pojawił się pneumatyczny balon. Inicjatorem był Henryk Gut.

Na początku lat 90-tych do szkółki Pogoni trafiła Monika Schneider, córka Adama Schneidera, znakomitego tenisisty stołowego. Zawodniczka szybko zaczęła odnosić sukcesy. Była mistrzynią Polski do lat 10 i 12, wygrywała Puchar Lata, a także odnosiła sukcesy poza granicami kraju.

Talentem wykazywał się także Sławomir Szeremeta. Dzięki Arturowi Folwarskiemu i pomocy Bernarda Rejniaka z Fundacji Tenis Polski Siedlce zostały objęte programem „Twoja Era”. Szkolenie przeszło blisko 600 sześciolatków z rocznika 1992. W Szkole Podstawowej nr 4 powstała klasa sportowa o profilu tenisa do której zakwalifikowało się 22 dzieci. Wiadomo, że eksperyment zdał egzamin i przyniósł efekty. Po dwóch latach nauki dzieci jeździły na turnieje „skrzatów” i odnosiły sukcesy. Wśród nich znaleźli się: Sylwia Mikołajczuk, Agata Kowalczuk, Aleksandra Romaniuk, Sebastian Florczuk i Maciej Sołowiński. Kolejne lata były dla siedleckich tenisistów udane. Zawodnicy odnosili sukcesy podczas Drużynowych Mistrzostw Polski, a i w indywidualnych także sięgali po medale.

Obecnie szkolenie tenisowe prowadzone jest prywatnie. TKKF Siedlce dba o amatorów poprzez regularne organizowanie mistrzostw Siedlec.

 

źródło: własne / archiwum Sławomira Kindziuka; foto: własne

DODAJ KOMENTARZ

ZOBACZ TAKŻE

KONTRAHENCI

PATRONAT MEDIALNY

PATRONAT MEDIALNY

;