O niecodziennej porze rozpoczął się mecz Olimpii Grudziądz z Pogonią Siedlce. Jakie są echa tego pojedynku?
SUCHĄ STOPĄ PRZEZ BENIAMINKÓW
To był czwarty mecz Pogoni z beniaminkiem w rundzie jesiennej. Bilans siedlczan to dwa zwyciętwa i dwa remisy. W poprzednich meczach z nowicjuszami II ligi biało-niebiescy zremisowali 1:1 z ŁKS II Łódź i Polonią Bytom oraz wygrali 2:0 ze Stalą Stalowa Wola.
STARCIE BYŁYCH KOMPANÓW
Jakub Burek i Kostiantyn Czernij w poprzednim sezonie dzielili szatnię III-ligowego KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. Teraz przyszło im rywalizować w II lidze. W lepszym humorze po końcowym gwizdku, pomimo dwóch wpuszczonych bramek, był golkiper Pogoni. Ukrainiec strzelił gola, ale wyleciał z boiska przed czasem i odebrał nieco szans swojej ekipie na dopędzenie wyniku.
TRZYDZIESTKA CZARKA
Cezary Demianiuk trafił po raz 30 w ligowym meczu Pogoni. W klasyfikacji najskuteczniejszych strzelców XXI wieku wskoczył na szóste miejsce i traci tylko gola do piątego Jacka Kosmalskiego.
WYGRANA POMIMO OSŁABIEŃ
Pogoń wygrała w Grudziądzu pomimo braku lidera defensywy Tomasza Lewandowskiego (uraz) i czołowej postaci drugiej linii Lukáša Hrnčiara (cztery żółte kartki). Drużyna Marka Brzozowskiego stanęła jednak na wysokości zadania i zgarnęła trzy punkty. W nagrodę awansowała do top 6 ligi.
źródło: własne; foto: MKP Pogoń Siedlce
Jedna odpowiedź
Brawo Pogoń tak trzymać