niedziela, 28 kwietnia 2024r.

Echa meczu Pogoń – Wisła

W niedzielę Pogoń Siedlce zremisowała z Wisłą Puławy. Jakie są echa tego pojedynku?

PÓŹNIEJ SIĘ NIE DAŁO

Mecz rozpoczął się o 20:00. Z dużą dozą prawdopodobieństwa można stwierdzić, że później (biorąc pod uwagę dzień tygodnia i godzinę) Pogoń jeszcze nigdy nie grała.

NIEPODLEGŁOŚCIOWA OTOCZKA

Przed spotkaniem wszyscy zgromadzeni na stadionie odśpiewali hymn Polski. To nie był jedyny niepodległościowy akcent. Kibice przygotowali specjalną oprawę, a władze Pogoni porozumiały się z 18 Dywizją Zmechanizowaną, która zaprezentowała się w specjalnie przygotowanym punkcie.

STRZELAJĄ I TRACĄ

W dziewięciu kolejnych meczach siedlczanie zdobyli co najmniej jedną bramkę. To pozytywna passa. Gorzej wygląda seria spotkań ze straconą bramką. Po raz ostatni Pogoni udało się zagrać na zero z tyłu w połowie września. Od tego momentu było 10 meczów ze stratami.

ZDZIESIĄTKOWANI

Ernest Dzięcioł, Lukáš Hrnčiar, Tomasz Lewandowski, Damian Nowak, Damian Szuprytowski – z różnych przyczyn tych piłkarzy zabrakło w podstawowej jedenastce. Tę piątkę w kontekście całej pierwszej rundy śmiało można określić mianem pewniaków. Dzięcioł pauzował za kartki, Hrnčiar i Szupryt mieli problem zdrowotny, zaś Lewy i Nowak wypadli z łask trenera.

 

źródło: własne; foto: Vincec Foto Sport / SportSiedlce.pl

DODAJ KOMENTARZ

21 odpowiedzi

  1. Panie Redaktorze, czemu Pan nie napisze o prawdziwym powodzie absencji Lewandowskiego?
    Oczywiście fraza „wypadł z łask trenera” coś tam odzwierciedla, jednak pozostaje tylko w sferze domysłów. Przyczyna jest jedna.

      1. Tylko Lewy został obwiniony o ostatnią porażkę bo reszta drużyny zagrała rewelacyjnie. To opinia trenera. Doszło między nimi do wymiany zdań i poleciała kara finansowa i odstawienie od składu bo są lepsi od niego. To także opinia trenera Tyle w temacie.

        1. Chwila, coś mi się tu nie zgrywa… Skoro ostatnia porażka to, zdaniem trenera, wina Lewandowskiego, dlaczego był on jedynym obrońcą, który grał cały mecz? Dzięcioł i Bujalski zeszli jeszcze przed przerwą, Misiak w końcówce.

          1. No właśnie.Dlaczego nie zmienił Lewego jeśli trenera zdaniem zawalił mecz? Burka siedział na ławie i mógł wejść. Przegrywa rywalizację z Burką jak powiedział trener. Pan Brzozowski kibiców ma za idiotów??

          2. Jak masz pytanie to je napisz bo postanowiłeś znak zapytania i nie wiadomo oco chodzi

    1. No cóż. Dobrze wybrnął. Ale niestety kłamie. A szatnia wie swoje.

      1. Nawet jeśli nie mówi do końca prawdy to pewnych rzeczy nie wywleka sie na światło dzienne.
        To jest grupa kilkudziesięciu ludzi i różnych charakterów.Zawsze będą mniejsze lub wieksze tarcia, zawsze bedzie ktos niezadowolony.Nie ma szatni idealnych.

        Afera koperkowa której nie ma co rozdmuchiwać i tyle.

    2. Pan trener ładnie mówi… boisko pokazało coś innego. Burka jest na tyle uniwersalnym zawodnikiem, że śmiało poradził by sobie jako lewy stoper, zamiast Majewskiego, który biega jakby miał odważniki pięciokilogramowe u każdej nogi przywiązane, a zwrotny jest jak wóz z węglem..i wtedy Lewy gra swoją nominalną pozycję. Jestem przekonany,że wtedy ten mecz inaczej by się zakończył. Było minęło, 1 pkt też cenny, niestety ten mecz tylko potwierdza,że mamy słabą ławkę.

      1. Jak piszesz. Z Burką na lewej, z Lewym na środku i Misiakiem na prawej mielibyśmy kto wie czy nie najsilniejszą linie obrony w lidze.A trener cały czas eksperymentuje, zmienia. Oby nie przekombinował.

  2. Żenujące wpisy kogoś, kto nie ma odwagi podpisać się z imienia i nazwiska, skoro wynosi informacje z szatni. Atakowanie personalne trenera Brzozowskiego przez anonima – jakie to słabe. Nikt nie wymaga, by inni użytkownicy się tu przedstawiali, ale jak wyciągasz jakieś brudy, to się podpisz. U trenera Tarachulskiego takie rzeczy nigdy by nie wyszły, bo piłkarze go kochali!!!

    1. Dziękuje Zbyszko. Mądrego to aż miło posłuchać. Niestety jesteśmy jednorożcami, bo kibice na tym forum zachowuja się jak mały ratlerek, który chciałby zatakować dobermana, ale odwagi starcza mu tylko na poszczekiwanie w ukryciu w koszyczku swojej panci (w tym wypadku przed komputerem za mało wyszukanym nickiem). Jak przychodzi jednak do prawdziwej konfrontacji, to salwuje się paniczną ucieczką z podkulonym ogonem, skamląc przy tym przeraźliwie i zapominając o swojej dumie i honorze. Jestem przekonany, że żaden z delikwentów, którzy napisali te wyssane z palca rewelacje, nie był wczoraj na meczu, bo było za zimno. Ja z Filipkiem kibicowałem do ostatniego gwizdka i zamierzam to zrobić ponownie 4 grudnia o 18:15.

      Oczywiście zgadzam się w całej rozciągłości z tym co napisałaś. Weźmy pierwszy z brzegu przykład. Pamiętam jak dzisiaj, jak Trener Tarachulski zmuszony był odsunąć od drużyny Maćka Górskiego, ale odniosło to skutek najlepszy z mozliwych. Maciej uczciwie popracował na treningach, posypał głowę popiołem i jak już dostał szansę, to nie mogł się zatrzymać w zdobywaniu bramek, co zaowocowało transferem do wyższej klasy rozgrywkowej i wiem, że jakby Bartek nadal był u sterów Pogoni, to Maciek nadal by u nas grał. Tak wtedy jak i teraz dałby się pokroić za Tarantulę. I takich przypadków są tuziny. Dodam, że prawdziwi kibice także kochali Bartka i niejednemu z nich zakręci się łezka w oku, jak z powrotem usiądzie w miejscu jemu przynależnym – na ławce biało-niebiskich.

        1. Ają ciągle nie rozumiem dlaczego ciągle pisze sam do siebie? Może chce zwrócić na siebie uwagę żeby wzbudzić litość wstosunku do własnej osoby uważam że takie pisanie sam do siebie nie jest normalne kiedy on wreszcie to zrozumie?

          1. daro wreszcie po paru miesiacach cos madrego napisałes, masz plusa na zachete a temu schizofrenikowi hak w smak

          2. Na pisałem tak Anie inaczej bo ile razy możnato znosić niech lepiej idzie do zakładu psychiatrycznego iniech tam się leczy bo nikt z nim nie wytrzyma on myśli że jak się przemieni w inną osobę to coś mu to da wto nie oto chodzi tu chodzi oto żebyzmienił swój charakter i niedenerwowal nikogo bo nic mu to nie da jak on będzie tak się zachowywał

ZOBACZ TAKŻE

KONTRAHENCI

PATRONAT MEDIALNY

PATRONAT MEDIALNY

;