sobota, 27 kwietnia 2024r.

Sparing z dobrą prognozą

Pierwszy mecz sparingowy przed zbliżającym się sezonem pomiędzy KPS Siedlce Banki Spółdzielcze a beniaminkiem z Rzeczycy zakończył się pewnym zwycięstwem wicemistrzów I ligi. Jednak bardziej od samego rezultatu cieszy gra siedleckiego zespołu, który widać ma naprawdę spory potencjał.

Od niespełna dwóch tygodni KPS przebywa w Mrozach na obozie przygotowawczym. Mimo obciążeń treningowych, w poniedziałkowym pojedynku zespół pokazał się z bardzo dobrej strony. Trener Sławomir Gerymski miał do dyspozycji dziesięciu zawodników, ponieważ Jakub Zabłocki i Jan Fornal nadal przebywają na zgrupowaniu reprezentacji Polski juniorów. Lada dzień trener Jacek Nawrocki poda skład na zbliżające się Mistrzostwa Europy. Mamy nadzieję, że znajdą się tam nazwiska naszych młodych siatkarzy. Wracając do meczu, pod nieobecność podstawowego libero na tej pozycji po dwa sety rozegrali Paweł Rejowski i Jakub Guz. Trzy partie były dość wyrównane. Lepiej rozpoczynał zespół z Rzeczycy, KPS stopniowo budował przewagę, beniaminek gonił, ale w decydujących momentach lepsi okazywali się wicemistrzowie I ligi. Wyróżniającą się postacią był Karol Butryn, który nie zwalniał ręki w ataku. Trener Gerymski rotował składem i testował wiele ustawień. Nie miało to jednak większego wpływu na grę, każdy potrafił pokazać się z dobrej strony, a czwarty set tylko to potwierdził. Od początku ostatniej partii KPS zyskiwał przewagę. Skuteczne bloki i mocna zagrywka sprawiły, że rywal popełniał coraz więcej błędów. Na 8:3 nasz zespół wyprowadził atak z lewej ręki rozgrywającego Kacpra Popika, na siatce był widoczny Tomasz Stańczuk, a spotkanie zakończył as Pawła Rejowskiego.

Usatysfakcjonowany po meczu był trener Gerymski: – Na pewno oceniam go bardzo wysoko, ponieważ chłopcy są w 12 dniu obozu, a bez przerwy trenują od 18 dni. Trochę martwię się o ich zdrowie, ale na razie nie mamy problemów. Jestem bardzo zadowolony, że wygrali 4:0, natomiast błędy biorą się ze zmęczenia. Ogólnie można się naprawdę cieszyć, że przy takim zmęczeniu pokazała się zagrywka i parę ładnych akcji, które mogą się wszystkim podobać, a mi naprawdę się podobały.

Trener odniósł się też do nieobecnych na zgrupowaniu reprezentantach Polski juniorów. Mimo, że nie trenują z drużyną bardzo go cieszy, że są na obozie kadry i życzy im występu w Mistrzostwach Europy. Jeżeli nie otrzymaliby jednak powołania, to dołączą do treningu KPS 1 września.

Podsumowując dotychczasowy okres przygotowawczy trener jest zadowolony z pracy swoich podopiecznych: – Nie chcę zapeszać, ale na dzień dzisiejszy jestem naprawdę bardzo zadowolony, że potrafią tak ciężko pracować. Nie narzekają na ciężką pracę, chociaż wiem, że czasem mają już dosyć, ale sami się dopingują i sobie pomagają. Myślę, że stworzyła się grupa ludzi, którzy chcą iść do przodu razem, ale i każdy z nich osobno chce być lepszy za rok i to mi się podoba. Nie mam też z nimi żadnych problemów. Mam nadzieję, że to wszystko przełoży się na dużo wygranych w sezonie i wiele powodów do radości.

25.08.14, 16:40 – Mrozy (hala sportowo-widowiskowa GOSiR)
Sparing: KPS Siedlce Banki Spółdzielcze – Łabędź Rzeczyca 4:0 (27:25, 25:22, 25:22, 25:16)
KPS:
1. Sebastian Matula, 2. Jakub Guz, 7. Piotr Łukasik, 14. Karol Butryn, 15. Mariusz Pruski, 17. Paweł Pietraszko i 5. Paweł Rejowski (libero) oraz 9. Arkadiusz Żakieta, 11. Kacper Popik, 16. Tomasz Stańczuk

 

źródło: własne; foto: Michał Michalski

DODAJ KOMENTARZ

ZOBACZ TAKŻE

KONTRAHENCI

PATRONAT MEDIALNY

PATRONAT MEDIALNY

;