Z nowym tenisistą stołowym MKS Pogoń Siedlce, Damianem Kreftem rozmawialiśmy m.in. o jego początkach, o przyjęciu oferty Pogoni i celach na najbliższy sezon.
Damian, na początek przedstaw naszym czytelnikom swoją osobę.
Mam 21 lat, jestem studentem AWFiS Gdańsk i pochodzę z małej miejscowości o nazwie Czeczewo.
Jakie były twoje początki z tenisem stołowym?
Gram w tenisa już 14 lat. Mój tata zaraził mnie tym sportem. Zawsze kochał grać w tenisa stołowego, ale nie miał możliwości rozwinąć swojej pasji, dlatego chciał abyśmy wraz z bratem Krystianem spróbowali tego sportu w Gdańsku. Od pierwszego treningu pokochałem tą dyscyplinę. Mój tata poświęcał się jak tylko mógł, żebyśmy jak najczęściej chodzili na treningi. Zawoził nas 3-4 razy w tygodniu do mojego pierwszego klubu – MRKS Gdańsk. Po 12 latach w tym klubie przeszedłem do AZS, ponieważ chciałem grać w I lidze.
Dlaczego zdecydowałeś się odejść z PCNP-AZS AWFiS II Gdańsk i przyjąć ofertę Pogoni?
Zadecydowałem się odejść z AZS, ponieważ nie potrafiłem się w tym klubie odnaleźć. Nie czułem zdrowej, przyjacielskiej atmosfery i to mnie hamowało w pokazaniu swojego najlepszego tenisa. Myślę, że po prostu nie pasowałem do tej drużyny, nie potrafiłem się dogadać. Przyjąłem ofertę Pogoni, ponieważ chciałem zmienić otoczenie. Czasami tak trzeba, żeby odpocząć psychicznie i spróbować czegoś nowego. Poza tym wiem od moich przyjaciół, że Pogoń Siedlce to porządny i profesjonalny klub, w którym panuje pozytywna atmosfera.
Mocne i słabe strony Damiana Krefta?
Zdecydowanie moją najmocniejszą stroną jest serwis, który daje mi dużo ” łatwych” punktów. O słabych stronach nie będę mówił.
Jak ocenisz swój ostatni sezon w zespole z Gdańska?
Mój ostatni sezon w zespole Gdańska uważam za przyzwoity, ponieważ udało mi się zdobyć parę medali dla tej drużyny, aczkolwiek jest pewien niedosyt, co do rozgrywek ligowych.
Jakie masz cele na przyszły sezon?
Moim celem na przyszły sezon jest pokazać swój najlepszy tenis i zdobyć dla Pogodni jak najwięcej trofeów.
Na jak długo związałeś się z Pogonią?
Związałem się z Pogonią na rok.
źródło: własne; foto: Bogdan Pasek / Maciej Sztajnert
