Na szóstym miejscu zakończył rywalizację w skoku w dal w halowych mistrzostwach Europy, były zawodnik Pogoni Siedlce i WLKS Siedlce-Nowe Iganie, Tomasz Jaszczuk.
Gdyby finał skoku w dal w lekkoatletycznych halowych mistrzostwach Europy w Glasgow zakończył się po 4 seriach, wówczas Tomasz Jaszczuk, byłby posiadaczem brązowego medalu. Pozwalała mu na to odległość 7.80 m. Przed pochodzącym ze Zbuczyna zawodnikiem znajdowali się jedynie Szwed Thobias Nilsson Montler (8.17) oraz Grek Miltiádis Tentóglou (8.12). Niestety dwa kolejne podejścia Jaszczuk miał nieudane. Z kolei rywale nie próżnowali. Byłego zawodnika Pogoni Siedlce i WLKS Siedlce-Nowe Iganie zdołali jeszcze wyprzedzić: Hiszpan Eusebio Caceres (7.98), zwycięzca kwalifikacji Ukrainiec Serhij Nikiforow (7.89) oraz Serb Strahinja Jovancevic (8.03). Ostatecznie Jaszczuka sklasyfikowano na 6 miejscu.
Złoto dzięki skokowi w piątej serii na odległość 8.38 m, zdobył 20-letni Grek Miltiádis Tentóglou, ustanawiając przy tym rekord Grecji, ale także najlepszy w tym sezonie wynik na świecie. Srebrny medal z rekordem Szwecji (8.17 m) wywalczył Thobias Nilsson Montlers, a trzeci, także z rekordem kraju, był Serb Strahinja Jovancevic (8.03 m).
– Nie czułem dziś odbicia. W przeciwieństwie do rywali, ja po prostu przebiegałem skoki. Nie zmienia to faktu, że jak na sezon halowy, który nie był w moim wykonaniu taki jak bym chciał, to szóste miejsce w Europie nie jest złe. Miałem trochę problemów zdrowotnych, nie planowałem tutaj startować, a mimo wszystko udało się wejść do finału i zająć w nim szóstą lokatę – przyznał podopieczny Jarosława Jagaciaka.
Miejsce | Zawodnik | Kraj | Wynik |
1. | Miltiadis Tentoglu | Grecja | 8,38 |
2. | Thobias Nilsson Montler | Szwecja | 8,17 |
3. | Strahinja Jovancevic | Serbia | 8,03 |
4. | Eusebio Caceres | Holandia | 7,98 |
5. | Serhij Nikiforow | Ukraina | 7,89 |
6. | Tomasz Jaszczuk | Polska | 7,80 |
7. | Radek Juska | Czechy | 7,79 |
8. | Władysław Mazur | Ukraina | 7,70 |
źródło: własne / PZLA / Sportowe Fakty; foto: PAP