sobota, 27 kwietnia 2024r.

Runda o trzech twarzach. Pogoń przezimuje tuż nad strefą spadkową

II liga zapadła w zimowy sen. Pogoń tę przerwę spędzi na czternastej pozycji, czyli tuż nad strefą spadkową. Jaka to była runda w wykonaniu biało-niebieskich?

TRZY TWARZE

Dla Pogoni była to runda o trzech twarzach, gdyż w dwudziestu rozegranych kolejkach zespół poprowadziło trzech trenerów. Sezon na ławce trenerskiej rozpoczął Kamil Socha. Szkoleniowiec ten z pracą w Pogoni pożegnał się po dwunastu kolejkach, gdy mimo częstych narzekań na styl i jakość gry, zespół plasował się na niezłej jedenastej lokacie. Samo zwolnienie Sochy odbyło się w dosyć niejasnych i kontrowersyjnych zachowań, a finał całej procedury z tym związanej najprawdopodobniej będzie miał miejsce w sądowej sali. Po Sosze zespół przejął pełniący również funkcję dyrektora wykonawczego, Daniel Purzycki. Szkoleniowiec ten zdążył poprowadzić zespół w dwóch meczach i zanotował on dwie dosyć spektakularne porażki. Najpierw Pogoń przegrała 3:7 z Widzewem, a tydzień później uległa Górnikowi Łęczna 3:4. Po Purzyckim Pogoń ratować musiał dotychczasowy asystent Marcin Płuska. Najpierw poprowadził on drużynę w przegranym meczu w Katowicach w zastępstwie za zawieszonego Purzyckiego, a następnie już do końca rundy został samodzielnie pierwszym trenerem zespołu. Biorąc pod uwagę wszystkie poza sportowe problemy Pogoni, zespół pod wodzą Płuski spisał się nie najgorzej i potrafił pokonać m.in. Resovię i Stal Rzeszów. Siedlczanie najgorszy występ zanotowali w ostatniej jesiennej kolejce, gdy zaskakująco przegrali z ostatnią w tabeli Legionovią Legionowo.

AFERA DOPINGOWA

Tuż przed meczem z GKS Katowice w Pogoni wybuchła afera w związku ze stosowaniem dopingu przez zawodników. Podejrzanych o stosowanie niedozwolonych procedur jest siedmiu piłkarzy. O całej sprawie na bieżąco informowaliśmy na naszym portalu. Sprawa jest rozwojowa i w związku z tym z pewnością dalej będziemy pisać o tym, co wydarzy się w związku z zaistniałą sytuacją.

TUŻ NAD STREFĄ SPADKOWĄ

Łącznie jesienią rozegranych zostało 20 kolejek. Pogoń zgromadziła w nich 24 punkty, co pozwoli spędzić zimową przerwę na czternastej pozycji, czyli tuż nad strefą spadkową. Siedlczanie będącą o pozycję niżej Skrę Częstochowa wyprzedzają o dwa punkty, więc w 2020 roku biało-niebieskich czeka trudna walka o utrzymanie na szczeblu centralnym.

BRAK SNAJPERA

Jednym z problemów Pogoni w zakończonej rundzie był brak skutecznego napastnika. Pogoń jak na razie strzeliła 28 goli. Ciężar zdobywania bramek rozłożył się na czternastu zawodników. Najskuteczniejszym piłkarzem jest występujący na lewym skrzydle Adam Mójta. Ten doświadczony piłkarz ma na swoim koncie pięć goli, z czego cztery z nich strzelił z rzutów karnych. W Pogoni z pewnością więc brakowało skuteczności napastników.

TRUDNA WIOSNA

Teraz przed Pogonią urlopy i następnie przygotowania do trudno zapowiadającej się rundy wiosennej. W 2020 roku rozegranych zostanie czternaście kolejek, a siedlczanie tylko sześciokrotnie zagrają przed własną publicznością. Dobrym prognostykiem może być to, że biało-niebiescy w minionych dwunastu miesiącach całkiem nieźle spisywali się na wyjazdach.

 

źródło: własne; foto: Maciej Sztajnert

DODAJ KOMENTARZ

5 odpowiedzi

  1. Skoro ” z pewnością będziecie informowali” to czemu nie napiszecie, że wczoraj wyrok w Poladzie usłyszał pierwszy z siedmiu?

  2. O ile pamiętam to w grudniu miało się odbyć pierwsze posiedzenie w sprawie zawodników Pogoni miały się odbyć przesłuchania piłkarzy lub wyjaśnienia na piśmie do wyboru przez piłkarzy i wyznaczenie terminu rozprawy. Na stronach Polady nie ma żadnej wzmianki o takim posiedzeniu a jest o innym które się odbyło wczoraj w innej sprawie o czyma każdy może sobie przeczytać.

ZOBACZ TAKŻE

KONTRAHENCI

PATRONAT MEDIALNY

PATRONAT MEDIALNY

;