niedziela, 28 kwietnia 2024r.

Jak to na wyjeździe (multimedia)

W dzisiejszym spotkaniu ostatniej kolejki II ligi wschodniej rozegranym awansem siedlecka Pogoń przegrała ze Zniczem w Pruszkowie 0:1.

W pierwszych minutach obie ekipy próbowały stworzyć sobie sytuacje strzeleckie, lecz błędów nie popełniali obrońcy obu zespołów. Gra toczyła się głównie w środku pola i zdecydowanie brakowało okazji strzeleckich. W 26 minucie gospodarze wyszli na prowadzenie. Błąd popełnił Marcin Nowak, piłkę świetnie zagrał Marcin Rackiewicz, a najlepszy snajper Znicza Adrian Paluchowski zupełnie nie pilnowany wpakował futbolówkę do siatki. Przy tej akcji było widoczne nieporozumienie w formacji defensywnej biało-niebieskich. Bramka ta dała Zniczowi więcej werwy i to oni chcieli powiększyć swój dorobek bramkowy. W 31 minucie Krystian Wójcik zagrywał w pole karne gospodarzy, tam Paweł Pazdan wybił piłkę przed siebie, ale niestety brakowało zawodnika, który zakończyłby akcję strzałem. W 35 minucie mogło być 2:0. Strata Rafała Augustyniaka, z piłką popędził Adrian Paluchowski, który strzelając półlobem na szczęście się pomylił. W końcówce pierwszej odsłony Marcin Stromecki dośrodkowywał w pole karne z rzutu wolnego, głową uderzał Rafał Jędrzejczyk, ale świetną interwencji popisał się golkiper z Pruszkowa. Za chwilę okazję na wyrównującego gola stworzył jeszcze Adrian Dziubiński, który wpadł w pole karne, dograł do środka, ale żadnego z Pogonistów tam nie było. Na przerwę siedlczanie schodzili z jednobramkową stratą.

Do drugiej połowy oba zespoły, a przede wszystkim Pogoń przystąpiły ofensywnie – ale ze zmianami. Trener Piotr Szczechowicz w przerwie meczu wykorzystał wszystkie zmiany wprowadzając na boisko dodatkowo dwóch napastników. Początek tej części gry był bezbarwny, gra toczyła się w środku pola. Z biegiem czasu ofensywniej zaczęła grać Pogoń i efektem tego był niecelny strzał Bartosza Kaszubowskiego z okolicy 18 metra. Niewiele brakowało a w 76 minucie byłby remis. Najpierw strzał Kaszubowskiego ofiarnie wybił były piłkarz Pogoni Kamil Tomas, a za chwilę chcąc dobić strzał popularnego Kaszuba Paschal Ekwueme faulował golkipera Znicza. Na dziesięć minut przed końcem groźnie główkował Michał Kucharski, lecz prosto w ręce Jacka Kozaczyńskiego juniora. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry powinna paść druga bramka dla Znicza. Adrian Paluchowski popędził w stronę bramki Pogoni, piłka trafiła do Mateusza Majewskiego, który po błędzie siedleckiego golkipera o mało co, a nie zdobyłby gola. Piłkę na szczęście wybili siedleccy defensorzy i spotkanie ostatecznie zakończyło się skromnym zwycięstwem pruszkowian.

Zapis audio pomeczowej konferencji prasowej

Galeria zdjęć z meczu autorstwa Piotra Niciporuka

12.06.13, 19:30 – Pruszków (stadion MZOS)

II liga: Znicz Pruszków – Pogoń Siedlce 1:0 (1:0) Widzów: 400

Bramka: Adrian Paluchowski 26

Znicz: 80. Paweł Pazdan – 5. Marcin Bochenek (46, 22. Mateusz Majewski), 8. Arkadiusz Jędrych, 21. Norbert Jędrzejczyk, 6. Kamil Tomas – 7. Maksymilian Banaszewski (72, 14. Aleksander Miroszewski), 3. Michał Kucharski, 25. Igor Biedrzycki (46, 15. Łukasz Sierociński), 19. Marcin Rackiewicz, 10. Mariusz Zawodziński (67, 9. Maciej Machalski) – 16. Adrian Paluchowski

Pogoń: 93. Jacek Kozaczyński junior  – 8. Robert Kwiatkowski, 3. Marcin Nowak, 15. Rafał Augustyniak, 22. Damian Guzek (46, 25. Mateusz Urbański) – 13. Mariusz Dzienis (46, 24. Bartłomiej Dołubizna), 16. Marcin Stromecki (46, 23. Bartosz Kaszubowski), 17. Przemysław Rodak, 14. Rafał Jędrzejczyk (46, 6. Paschal Ekwueme) – 11. Adrian Dziubiński, 19. Krystian Wójcik

Żółta kartka: Przemysław Rodak 21

Sędzia: Marcin Szczerbowicz (Olsztyn)

 

Pozostałe wyniki 34 kolejki:

Wigry Suwałki – Stal Rzeszów 4:0,
Pelikan Łowicz – Olimpia Elbląg 3:2,
Wisła Puławy – Puszcza Niepołomice 2:3,
Concordia Elbląg – Motor Lublin 3:0,
Radomiak Radom – Stal Stalowa Wola 0:0,
Unia Tarnów – Świt Nowy Dwór Mazowiecki 0:1,
Garbarnia Kraków – Wisła Płock 2:2,
Siarka Tarnobrzeg – Resovia 1:2

 

źródło: własne / lajfy.com; foto: Piotr Niciporuk

DODAJ KOMENTARZ

6 odpowiedzi

  1. już po sezonie, teraz czas na urlop 2 tyg. a przez ten czas zarząd powinien zrobić „wietrzenie” magazynów. Wg. mnie potrzeba nam dobrego bramkarza, bo w tej rundzie nie wygraliśmy ani jednego meczu na wyjeździe, wiem, wiem to będzie trudne bo tata prezes, ale … może warto spróbować 🙂 odwagi !!! Osoby do „odstrzału” Marcin Nowak (3 samobójcze, dużo kartek, dużo strat i wiek 33 lata), Wiktor Lach (może w Piasecznie się sprawdzał, ale u nas nawet na ławkę się nie łapał), Paschal Ekwueme też po za meczem z Radomiakiem nic nie grał, teraz dwa ostanie mecze trafił 2 bramki, jak na napastnika słaby wynik, nam potrzeba napastnika pokroju AdrianaPaluchowskiego, bo Czerkas też nie daje tyle ile można by się od niego spodziewać (po za gwiazdorzeniem i kłóceniem się z sędziami o spalone jest bez produktywny). No i po co nam tylu pomocników ?? Na przyszły sezon trzeba się zbroić, bo szykuje się za rok reorganizacja II ligi (łączenie grupy zachodniej i wschodniej w jedną ligę – ogólnopolską i zespoły od 8 w dół lecą do nowej III ligi złożonej z 3 obecnych III lig).

  2. w tej rundzie wygralismy z garbarnia 5-3 a co do Nowaka to nie przesadzaj solidny jest z niego obrońca tylko łapie duzo kartek .

    1. ja wiem czy On taki solidny

      http://www.90minut.pl/wystepy.php?id=3087&id_sezon=81

      32 mecze i 8 żółtych (w tym czerwona za 2 żółte kartki), ba w poprzednich sezonach też kartek łapał, zarówno KS-ie Polkowice, Pogoni Szczecin, Piaście Gliwice, Widzewie, RKS-ie Radomsko. O 3 samobójczych nawet nie wspominam. Jak dla mnie należało by się z nim rozstać, bo co nam z 34 letniego obrońcy ?? Legia już przerabiała „motyw” z 36 letnim Michałem Żewłakowem. Nazwisko to nie wszystko.

  3. A co do bramkarza to masz 100% racje do zakupienia jest Dawid Mieczkowski z Okocimskiego.

  4. A tu kolego się z tobą nie zgodzę, jeśli chodzi o Nowaka. Myślę, że to podstawa naszej obrony i bez niego byłoby tylko gorzej. Jeśli chodzi o bramkę, to w życiu nikt do Siedlec nie przyjdzie. Poco? Na ławkę? Więc to transferu bym się raczej nie spodziewał. Jak słusznie zauważyłeś brakuje nam napastnika, bo Pascal beznadziejny, a Czerkas non stop kontuzje. No i oczywiście boczni pomocnicy \, typu Kaliszewski i można by było pograć o awans 🙂

  5. Prawda jest taka, że Jacuś raz na dwa mecze coś puści z własnej winy … Jednak chciałbym zwrócić uwagę, że jest młodzieżowcem, których w następnym sezonie będzie bardzo brakowało. Jeżeli powrócą Augustyniak i Stromecki do swoich klubów, wtedy w kadrze zespołu będzie tylko 2 zawodników z w/w statusem (Kaszubowski, Kozaczyński).
    W zespole widać brak napastnika, gdy nie gra Czerkas. Gdy gra robi dużą różnicę, jednak dość często go brakuje.

ZOBACZ TAKŻE

KONTRAHENCI

PATRONAT MEDIALNY

PATRONAT MEDIALNY

;