W meczu 19 kolejki II ligi Pogoń Siedlce pokonała u siebie Olimpię Grudziądz 3:1. Jakie są pomeczowe echa tego pojedynku?
WYSYP KARNYCH
W mecz doszło do niecodziennej sytuacji, gdyż arbiter Damian Gawęcki podyktował aż trzy rzuty karne w jednym meczu, co więcej wszystkie dla jednego zespołu. Ponadto jedenastki dla Pogoni zostały podyktowane za faule na Adrianie Paluchowskim. Dla Paluchowskiego nie był to pierwszy mecz w karierze, kiedy dla jego drużyny były trzy rzuty karne. W sezonie 2011-12 napastnik ten występował w barwach Bogdanki Łęczna i wówczas w pojedynku z Zawiszą Bydgoszcz ekipa z Lubelszczyzny miała trzy jedenastki. Bogdanka wygrała 4:2, a dwie z trzech jedenastek na gole zamienił obecny prezes klubu z Łęcznej Veljko Nikitović. Co ciekawe, dwa karne odgwizdano po faulach na Paluchowskim.
Mecz z Pogonią był dla Olimpii drugim starciem w tym sezonie, kiedy podyktowano trzy rzuty karne. Taka sytuacja miała także miejsce w spotkaniu ekipy z Grudziądz z Radomiakiem Radom. Wtedy dwa rzuty karne miała Olimpia i jednego Radomiak. Na gola został zamieniony tylko jeden karny i drużyna z województwa kujawsko-pomorskiego wygrała 1:0.
PEWNI WYKONAWCY
W starciu z Olimpią wszystkie trzy karne zostały zamienione na bramki. Dwukrotnie Adam Mójta oraz Adrian Paluchowski nie dali żadnych szans Wojciechowi Muzykowi. Pogoń jednak w tym sezonie nie miała najlepszej skuteczności z rzutów karnych. Na trzy podyktowane w lidze jedenastki siedlczanie na gola zamienili tylko jedną. Teraz ta statystyka znacząco się poprawiła.
BEZ WYWIADU
Jednym z bohaterów sobotnie meczu był Adam Mójta. Zawodnik ten, mimo strzelenia dwóch goli, odmówił pomeczowego wywiadu. Możliwe, że wynika to z ogólnej niechęci zawodnika Pogoni do mediów. Mójta wielokrotnie był w prasie opisywany w negatywnym świetle, gdyż jego zespoły zaliczyły łącznie pięć spadków. W starciu z Olimpią Mójta zagrał dobre spotkanie i został pożegnany owacjami na stojąco przez publiczność, ale niestety pomeczowej opinii tego doświadczonego piłkarza nie będziemy mieli okazji posłuchać.
SZATA ZDOBI POGOŃ
W meczu z Olimpią Pogoń wystąpiła w nowym komplecie strojów. Zmiana ta okazała się dla siedlczan szczęśliwa i w nowych trykotach biało-niebiescy zdołali zainkasować niezwykle ważny komplet punktów.
SĘDZIA GAWĘCKI = RZUT KARNY
Arbitrem sobotniego spotkania był Damian Gawęcki. Gdy sędzia z Kielc prowadzi mecz w tym sezonie oznacza to niemal pewny rzut karny. Starcie Pogoni z Olimpią było dla niego siódmym sędziowanym spotkaniem. Gawęcki jak do tej pory nie podyktował rzutu karnego tylko w dwóch pojedynkach. Arbiter ten sędziował także mecz Pogoni z Olimpią Elbląg w trzeciej serii gier. Wówczas kielczanin wskazał na wapno, a siedlczanie po strzale Jakuba Bojasa przegrali 0:1.
źródło: własne; foto: Maciej Sztajnert
3 odpowiedzi
A co tu gadać jak to podobno jego ostatnie występy w Pogoni jak i jeszcze kilku grajków w tej rundzie w nadchodzącym okienku napewno będzie wietrzenie szatni ze szrotu Kosiorka a tak wogóle to ta funkcja jeszcze działa bo prezio podobno szykuje cięcia wynagrodzeń i takie tam??Przypadek???
nigdy wszystkie transfery nie wychodzą
dobrze jakby zrobić korekty i żeby ze 3 wzmocnienia były faktyczne bo inni tez będą się wzmacniać
Pogoń spadek pewne info