Kickbokserzy TKKF Siedlce nie mogą być zadowoleni z rezultatów w kickbokserskich mistrzostwach świata, chociaż zdobycie brązowego medalu należy traktować jako sukces.
24 października we włoskiej miejscowości Lido de Jesolo zakończyły się mistrzostwa świata seniorów i mistrzów WAKO we wszystkich formułach kickboxingu (pointfighting, light contact, kick light, full contact, low ick, K-1). Wśród walczących było dwóch kickbokserów TKKF Siedlce: Dominik Grzęda i Roger Garbaczewski.
Roger walczył w formule kick light w kat. wagowej 79 kg. W ćwierćfinałowej walce siedlczanin rozprawił się z Turkiem Kaanem Tokiem. Pojedynek półfinałowy z Ukraińcem Arturem Borysovem, rozpoczął się dla Garbaczewskiego bardzo niefortunnie. W pierwszych sekundach otrzymał kopnięcie w splot, co uniemożliwiło kontynuowanie walki pojedynku. Porażka w tej fazie oznaczała jednak zdobycie brązowego medalu mistrzostw świata, co dla zawodnika TKKF jest dużym osiągnięciem. Zapewne zakusy były większe, ale medal nawet z brązowego kruszcu jest cenny.
Wiele kontrowersji wzbudził werdykt pojedynku ćwierćfinałowego z udziałem Dominika Grzędy (low kick, 91 kg). Do ostatnich sekund walki z Rosjaninem Bulatem Kaimovem na tablicy widniał wynik 2:1 dla siedlczanina, ale ostatecznie koniec pojawił się wynik 2:1 dla rywala i Dominik musiał zakończyć rywalizację we Włoszech.
źródło: własne / pzkickboxing.pl; foto: wakousa.org