18 września na orliku w Suchożebrach odbył się turniej piłki nożnej. Zmagania trwały przez kilka dobrych godzin.
Po raz pierwszy w Suchożebrach zorganizowano turniej piłki nożnej na taką skalę. Pomysłodawcami zmagań byli ksiądz Patryk Bombiak z miejscowej parafii oraz piłkarz Pogoni Siedlce Paweł Łydkowski.
Turniej odbył się w dwóch turach. W pierwszej rywalizowali piłkarze i piłkarki w kategorii wiekowej 13-15 lat. Najlepszą drużyną okazali się Bezimienni z Łosic. Druga lokata przypadła Orlikowi Niwiski, zaś trzecia Orlikowi Mokobody.
Daniel Piekart z Niwisk został MVP turnieju, Maksymilian Zabuski (Orlik Mokobody) wrócił do domu ze stauetką dla najlepszego bramkarza, zaś Maciej Stachowicz (Bezimienni) został królem strzelców.
Po południu rozpoczęła się rywalizacja w kategorii open. Najpierw trzeba było pokonać fazę grupową, a następnie sprawdzić się w fazie pucharowej. Najlepiej z wszelkimi przeszkodami poradziła sobie drużyna OSP Wola Suchożebrska, w której składzie można było dostrzec byłych piłkarzy Pogoni Siedlce na czele z Łukaszem Wójcikiem. Drugie miejsce zajęli FC Ulani, a trzecie zespół ze Skrzeszewa.
Nie sposób nie wspomnieć o poczynaniach drużyny SportSiedlce, która zaciekle walczyła i odpadła dopiero w ćwierćfinale.
MVP turnieju został Fabian Wierzbicki (FC Ulani). Król strzelców to, autor ośmiu trafień, Mateusz Wójcik z Woli Suchożebrskiej. Najlepszym bramkarzem obwołano Piotra Koniecznego (FC Ulani).
– Cieszę się, że turniej cieszył się tak dużym zainteresowaniem. Jestem przekonany, że w przyszłości odbędą się kolejne edycje – powiedział wójt gminy Suchożebry, Krzysztof Bujalski.
Najlepsze drużyny wróciły do domu z efektownymi pucharami. Wszyscy uczestnicy (i uczestniczki) otrzymali pamiątkowe medale. Organizatorzy zadbali również o ciepły posiłek dla wszystkich przybyłych. W dopięciu wszelkich detali związanych z przeprowadzeniem turnieju wydatnie pomógł Gminny Ośrodek Kultury w Suchożebrach dowodzony przez dyrektor Anetę Wyżywniak.
źródło i foto: własne
3 odpowiedzi
Szkoda że nie ma takich zmagań wsiedlcach ato pewnie dlatego że prezydent miasta siedlce andrzej sitnik niechce wyłożyć na nie pieniędzy
on biegu bez wpadki nie umie zorganizowac a co tu mowi co turnieju….
No tak kiedyś jak chodziłem na siłownię to ludzie na niego narzekali