piątek, 26 kwietnia 2024r.

Pierwsze razy, pełna trybuna, spóźnieni goście. Echa po meczu z Górnikiem

We wtorkowy wieczór Pogoń Siedlce przegrała 0:1 z Górnikiem Łęczna. Jakie są echa tego pojedynku?

MÓJ PIERWSZY RAZ

Mecz Pogoni z Górnikiem upłynął pod znakiem premier. Na górniczej ławce po raz pierwszy zasiadł Ireneusz Mamrot i uczcił debiut wygraną. Jeżeli chodzi o Pogoń pod wodzą Marka Saganowskiego to zanotowała pierwszą porażkę w szóstym meczu. Mało tego, straciła pierwszego gol pod jego rządami.

OBY TAK ZAWSZE

Na kilka godzin przed meczem zostały sprzedane ostatnie bilety na mecz. Oficjalnie z powodu strefy buforowej na trybunie zasiadło 2701 widzów, jednak kibiców obserwujących spotkanie zza ogrodzenia równie nie brakowało. W blisko 12-letniej historii stadionu ROSRRiT zaledwie kilka razy zdarzyło się, że stadion pękał w szwach. Największa odnotowana frekwencja to inauguracyjny mecz z Wartą Sieradz, który przyciągnął blisko 3500 widzów.

SPÓŹNIENI GOŚCIE

Pomimo nieznacznej odległości dzielącej Łęczną od Siedlec zorganizowana grupa kibiców Górnika przybyła na mecz z opóźnieniem. W drugiej połowie łęcznianie rozsiedli się już w sektorze G – i na barierkach go okalających – i prowadzili doping. Po ostatnim gwizdku to oni mieli powody do radości.

NADAL TYLKO OSIŃSKI

Pogoń w swojej historii rozegrała trzy mecze na poziomie ćwierćfinałów Pucharu Polski. Jedynym strzelcem pozostaje nieodżałowany Tadeusz Osiński, który trafił w rewanżowym meczu w 1988 roku na starym stadionie przy Łazienkowskiej.

 

źródło: własne; foto: Filip Boulahia

DODAJ KOMENTARZ

30 odpowiedzi

  1. Pisze teraz bo nie podobała misie jedna rzecz dwaj trenerzy na zebraniu walnym mówili o meczu a reszta ludzi ktura tam się zebrała wogle nie słuchała tych trenerów którzy mówili o meczu osoba prowadząca to zebranie wogle nie zareagowała na ten Charles co to jest Merlina pijacka do jasnej cholery czy tojest zebranie naktorym trzeba zachowywać się poważnie i być cicho

    1. zgadzam sie daro, mogli z szacunku do najlepszego kibica pogoni chociaz wspomnieć o twoim chorym jajku, może chociaz ultrasi na nastepnym meczu wywieszą jakis transparent „daro jesteśmy z tobą”

  2. KKS Kalisz pod batutą Bartka Tarachulskiego – Śląsk Wrocław 2:0

    można?!

      1. 3-0 do przerwy. Śląsk nie istnieje. KKS Kalisz kadrowo nawet słabszy od Siedlec. Wszystko w temacie.

        1. Darek,Darek…rysiu to jest ten co masz nad swoimi chorymi kochones. Tylko nie pisz że nie wiesz co to kochones.

    1. I co z tego wynika ? Twojej chorej ekscytacji, wręcz uwielbienia dla Tarachulskiego, nie przelewaj tak nachalnie na tej stronie, bo to już jest nudne wręcz obrzydliwe. Próbujesz kogoś do czegoś przekonać, czy coś chcesz udowodnić ? Komu i co ? Wszyscy którzy czytają Sportsiedlce znają już twoje zdanie powtarzane od lat. Skończ wreszcie to pierdolamento na temat Tarachulskiego i jego sukcesów bo to nie ma żadnego znaczenia dla Pogoni. Chyba że jesteś głupcem i to do ciebie nie dociera.

      1. Jestem kibicem Pogoni od wielu lat. Pewnie jako jeden z nielicznych piszących tutaj komentarze chodziłem na mecze Pogoni w okręgówce. Oczekuję więc trochę więcej szacunku. Co do moich wpisów to nikt nie każe ich czytać a tym bardziej odpisywać Ktoś może się ze mną zgadzać lub nie, ale Bartosz Tarachulski to najlepszy trener jaki pracował kiedykolwiek w Pogoni Siedlce. Dzisiaj kolejny raz to udowodnił. Po prostu nie mogę się pogodzić, że został potraktowany w taki sposób.

        1. Tarachulski to najlepszy trener jaki pracował kiedykolwiek” – a pod jakim niby względem?
          Sukcesów Pogoni? Wówczas spokojnie przebijają go chociażby Poduch (poprzedni ćwierćfinał PP), Topczewski z Niedźwiedzkim (IV miejsca u19 w Polsce), Purzycki (awans do I ligi) czy Banasik (pozycja w I lidze).
          Osiągnięć samych trenerów? Wówczas wygrywa Apostel (został selekcjonerem reprezentacji), wspomniany Banasik, Parsoł czy Sasal trenowali ekstraklasowe drużyny, Broniszewski też swoje podziałał.

          Więc tak, ciężko się pogodzić, ale że trzymali go w tym klubie tak długo.

          1. Dokładnie tak , tylko Zbyszek dzban dalej swoje, ale nie ma co komentować bo po prostu on tylko na to czeka . Hak mu w smak!

          2. Banasik to był niezły jam przez niego Spadlismy do drugiej 2 ligi to był idiota który szybko spiepszyl do radomiaka radom a następnie piepszyl bzdury w magazynie gol jaki to z niego trener z niego to jest dupa Anie trener i niezły oszust który się afiszowal wradomiaku

          3. Od kiedy ludzie rodzą się z imieniami? Pisałem, że faza po morfinie jeszcze nie zeszła…

          4. Ta wersja jest najkorzystniejsza dla ciebie, możesz bezkosztowo zrzucić odpowiedzialność za brak sensu czy bełkot w komentarzach na przyjmowane leki. Ale jak wolisz strzelić focha zamiast przyjąć wymówkę podaną na tacy, to radź sobie sam…

          5. Zaraz zaraz to nie bełkot i przestań tak gadać to jest normalne pisanie jazda twój język polski Cię nie krytykuję

          6. Normalne pisanie 😀 Dzieci na początku podstawówki lepiej piszą. I ktoś już ci kiedyś udowodnił, że to bełkot. Czepiania się tutków i muffinów nawet po połówce nikt mi nie zarzucał 😀

          7. Nie martw się już tego nie ma ciekawy jestem czy z zawodu jesteś lekarzem

        2. zbyszek od kiedy to pedal ma szacunek mocz dupe i won do kalisza na jutro zdarzysz to twoj ulubiony bartek T cie przegwintuje.

        3. Szacunku ? Przecież Ty swoimi wpisami męczysz bo są takie same i jednotematyczne od lat. Jedno pytanie …co osiągnął Tarachulski jako trener w
          pogoni skoro to najlepszy trener jaki kiedykolwiek pracował w Siedlcach ? Wg mnie był jednym z wielu w ostatnich latach. Niczym się nie wyróżnił …może poza arogancją i samouwielbieniem które okazywał wobec tych którym powinien pomagać w rozwoju. Byli inni trenerzy którzy pracowali w Pogoni w warunkach nieporównywalnych do tych w których pracował Tarachulski i osiągnęli trochę więcej. Podam takie nazwiska.. Lech Poduch i Zbigniew Pocialik. Pierwszy z nich trenował Pogoń na trzecim szczeblu rozgrywkowym w latach 80 tych i 90 tych i zrobił awans do ćwierćfinału PP w 1988, drugi również w latch 80 tych trenował Pogoń na trzecim poziomie rozgrywkowym zajmując w 1987 III miejsce w lidze. Tak wiem to było dawno. Ale to się liczy. Wtedy nie było takiej bazy, tylu sponsorów i tyle kombinacji finansowych jak w ostatnich latach(nie mam na myśli ostatniego roku) w których pracował Twój pupil Tarachulski. Nazywanie go najlepszym trenerem Pogoni jaki kiedykolwiek pracował w Siedlcach to obraza dla klubu i kibiców.

          1. Zbyszek to troll, którego karmią odpowiedzi na jego wpisy, jakie by nie były. Nie odpowiadać, nie komentować, nie minusować i nie plusować. Niech sobie pisze co chce. Olać. Troll się wqrwia jak się go ignoruje, więc proponuję i proszę zlać go ciepłym moczem.

  3. Liczyłem na niespodziankę, ale się zawiodłem. Ważne, żeby w lidze mocno punktować.

    1. Jamysle że masz rację bo czuje że Pogoń Siedlce siedlce może wysoko zajść wtabeli pisze tak bo takie mam przeczucie że tak może być

ZOBACZ TAKŻE

KONTRAHENCI

PATRONAT MEDIALNY

PATRONAT MEDIALNY

;