Odszedł Kazimierz Olszewski, trener i sędzia podnoszenia ciężarów.
W 1996 roku Kazimierz Olszewski przeniósł się do Siedlec. Wraz za nim powędrowali Robert i Marcin Dołęgowie, którzy zamieszkali w internacie Zespołu Szkól Rolniczych. Nieco później do braci dołączył Daniel.
– Kazimierz był nie tylko wyjątkowym trenerem, ale również wspaniałym człowiekiem. Jego oddanie, wiedza i pasja do pracy z ludźmi były niewątpliwie inspiracją dla wszystkich, którzy mieli przyjemność z nim współpracować. Jego niezachwiana determinacja i wsparcie pozwoliły wielu osobom osiągnąć swoje cele sportowe oraz przekroczyć własne ograniczenia – napisał Daniel Dołęga na swoim Facebooku.
Olszewski przez lata był związany z WLKS. Najpierw jako trener, a ostatnio regularnie gościł na imprezach różnego kalibru w roli sędziego.
Msza św. w intencji śp. Kazimierza Olszewskiego odbędzie się 29 maja o 13:00 w parafii pw. Ducha Świętego w Siedlcach.
źródło: własne / Facebook; foto: archiwum Sławomira Kindziuk
Jedna odpowiedź
Szkoda że Kazimierz Olszewski nie Żyje swoją pracą jako trener pokazał że można osiągnąć duży sukces i być ztego zadowolonym pokazal także że nie trzeba się bać tego co chce się w życiu robić iż można w życiu robić wiele żeby wiele osiągnąć trzeba być dobrym dla innych i dawać im dobry przykład i szansę nato żeby się dobrze rozwijać poprzez sport był dobrym przykładem do nasladowania