Marcin Tomaszewski nie będzie prowadził Pogoni II Siedlce w nowym sezonie. Jego następcą najprawdopodobniej zostanie Jaromir Kostrzewa.
Tomaszewski pracował z rezerwami od lipca 2022 roku. Po spadku z V ligi zdecydowano, że nie będzie dalej opiekował się drugą drużyną. Prawdopodobnie poprowadzi jeden z roczników młodzieżowych.
Następcą Tomaszewskiego ma być Kostrzewa. W poprzednim sezonie wprowadził on Watrę Mrozy z siedleckiej okręgówki do V ligi. Powtórka w Siedlcach będzie mile widziana.
Nowy sezon siedleckiej okręgówki rusza 12-13 sierpnia.
źródło i foto: własne
10 odpowiedzi
Żeby brać trenera z Warszawy do przedostatniej ligi to niezła fanaberia. Lepiej te pieniądze przeznaczyć na pół zawodnika do 1 drużyny. tam narazie straszna bieda
Może wzięli tego trenera bo mieli taką myśl że może im pomóc w kształtowaniu sportowym tego zespolu mam tu namysli treningi rozwojowe przygotowanie techniczne treningi dotyczące ćwiczeń z zakresu poznawania myśli taktycznej trenera wiesz różnie ten program może być realizowany dajmynowemu trenerowi rozwijać jego myśli trenerskie apo3 ten się przekonamy czy jego myśli się sprawdzą i wtedy bedziemy mogli to ocenić i przekonać się co on ma do zaproponowania naszej drużynie że swojej strony
No to w końcu chcemy inwestować w młodzież i mieć jakichś wychowanków czy wrzucać kasę w I zespół i narzekać, że grają najemnicy?
Jak najbardziej tylko trzeba dbać młodzieży szansę na ro zwój i przestań dawać minusy bo nie lubię tego
Ile istnieje Pogoń?? Nie 5 nie 10 lat ani 15 a nie jest wstanie wychować, związać, wykształcić miejscowego trenera. Panowie to tylko okręgówka a ściągacie fachmana z Warszawy wstyd. Tak nie zbudujecie mocnych fundamentów. Wielka Akadekia a trenerów brak chyba ktoś tu nie rozumie jak budować solidne podstawy zespołu.
Jak ,,siwy sousa,, wam wytrenuje młodzież to się zdziwicie. Zawodnicy z Mrozów zrobili awans a on nie wiele miał z tym wspólnego. Nie wspomnę o jego zachowaniu w klubie. A na koniec dał nogę za parę groszy więcej do Pogoni.
Dokładnie tak, gra Watry opierała się na kilku zawodnikach a właściwie to na jednym bez którego drużyna z Mrozów nie istniała.
Siwy Bajerant na pewno nie rozwinie tej młodzieży. Jego taktyka w Watrze polegała na graniu tzw. lagi, a sam nie skupiał się na meczach tylko wolał patrzeć w tego swojego drona 😉
Który pewnie nie źle frowal tylko gdzie? Nie wiadomo
Pan Jaromir Kostrzewa to cwaniak, cham i pseudo biznesmen spod Otwocka. Pogoń szybko pożałuje tego wyboru. Z Mrozach zadarł z burmistrzem i dyrektorem GOSiR a z Watry wyleciał poniekąd dyscyplinarnie. Na szczególną uwagę zasługują jego biznesowe powiązania z pewnym ukraińskim specjalistą od koszenia trawników.