Podopieczni Michała Artycha wygrali 2:1 z LUKS Rzakta.
Po pierwszej połowie Amazonka prowadziła 2:0. Gospodarze mieli jednak wystarczająco dużo sytuacji, aby prowadzić wyżej. Już w 2 minucie Dominik Pszkit wyprowadził wiśniewian na prowadzenie. Do wyrównania powinien doprowadzić Rafał Grabowski, ale nie wykorzystał znakomitej sytuacji. Po 30 minutach na 2:0 trafił Sebastian Krasuski. Gol skrzydłowego stanowił zwieńczenie składnej akcji. Prowadzenie Amazonki na półmetku było pewne i zasłużone.
W drugiej połowie sporo sytuacji z obu stron, ale wynik nie ulegał zmianie. W końcówce Rafał Grabowski z pomocą rykoszetu zapewnił kontakt gościom. Amazonka nie pozwoliła sobie na roztrwonienie przewagi w końcówce i dopisała kolejne trzy punkty do swojego dorobku.
1 października o 16:00 Amazonka zagra w Stoczku z Błękitnymi.
23.09.23, 16:00 – Wiśniew
Klasa B: Amazonka Wiśniew – LUKS Rzakta 2:1 (2:0)
Bramki: Dominik Pszkit 2, Sebastian Krasuski 30 – Rafał Grabowski 83
Amazonka: Patryk Izdebski – Kamil Woźniak, Konrad Czarnacki, Dominik Pszkit – Kamil Sadoch (50 Kamil Domański), Łukasz Suchożebrski (75 Patryk Banasiewicz), Mateusz Cabaj, Przemysław Gójski, Sebastian Krasuski (88 Rafał Pieńkowski) – Kacper Bojanczuk (60 Patryk Ciulak), Aleksander Kacprzak (60 Maciej Woźniak)
Żółte kartki: Kamil Woźniak, Konrad Czarnacki
Sędzia: Dariusz Adaśko (Siedlce)
źródło i foto: własne
2 odpowiedzi
Wiśniew grając w 12 rzeczywiście miał przewagę… Najpierw mecz z Zarebami kościelnymi, teraz z Rzakta hmm ciekawe kiedy skończy się pchanie Wisniewa do a-klasy bez pomocy sędziów…
Uważasz że sędzia głównypomagał zawodnikom zwisniewa?