W 13 kolejce II ligi Pogoń Siedlce zmierzy się z Radunią Stężyca.
Biało-niebiescy mają dobry okres. Ekipa z Siedlec wygrała dwa ostatnie spotkania. Najpierw na wyjeździe z Olimpią Grudziądz, a w ostatni weekend u siebie ze Skrą Częstochowa. Dzięki tym zwycięstwom Pogoń zajmuje 4 miejsce w ligowej tabeli ze stratą zaledwie 3 punktów do liderującego KKS Kalisz. Przed nimi są jeszcze tylko Kotwica Kołobrzeg i Radunia Stężyca, do których siedlczanie tracą punkt. Natomiast przewaga nad pierwszym zespołem spoza strefy barażowej, czyli Chojniczanką Chojnice wynosi 2 punkty. Na konferencji prasowej po meczu ze Skrą trener Marek Brzozowski stwierdził, że klub przeżywa najlepszy początek sezonu od lat. Ciężko się z tą opinią nie zgodzić. Pogoń w obecnej formie i przy aktualnym układzie sił w II lidze ma realne podstawy, by myśleć o awansie na zaplecze PKO BP Ekstraklasy. Cały czas potrzebna jest regularność, gdyż różnice w tabeli są naprawdę niewielkie. Teraz przed Pogonią trudny mecz wyjazdowy z dobrze radzącą sobie w tym sezonie Radunią.
Drużyna z pomorskiej wsi występuje na szczeblu centralnym od sezonu 2021-22. Już w pierwszym sezonie w II lidze dostała się do baraży, w których uległa w półfinale Ruchowi Chorzów 0:1. Drugi sezon był tym razem dla beniaminka znacznie trudniejszy. W trakcie poprzedniej kampanii Kanarki dwa razy zmieniały trenera. Najpierw Sebastiana Letniowskiego zastąpił Ostap Markewycz, a później Ukraińca zmienił Szymon Hartman, mający za sobą pracę w reprezentacji Polski U-15 w roli asystenta selekcjonera. Ostatecznie Radunia zakończyła rozgrywki na 13 miejscu w tabeli tylko z 2 punktami nad spadającym Górnikiem Polkowice. Jej bilans bramkowy wyniósł 47-57, a najlepszym strzelcem zespołu był Wojciech Łuczak z siedmioma golami na koncie. Ten sezon zaczął się znacznie lepiej dla zespołu ze Stężycy. W pierwszej kolejce Radunia pokonała 1:0 KKS Kalisz. W kolejnych spotkaniach regularnie punktowała wygrywając lub remisując. Pierwszą porażkę poniosła dopiero 22 września, gdy boleśnie przegrała 1:5 z Chojniczanką. W dwóch ostatnich kolejkach wróciła na dobrą drogę, odnosząc remis i zwycięstwo. W sumie w dotychczasowych 12 kolejkach Radunia odniosła pięć zwycięstw, sześć remisów i porażkę. Daje jej to 21 punktów i 3 miejsce w ligowej tabeli. Bilans bramkowy wynosi 18-12. W Fortuna Pucharze Polski w rundzie wstępnej najbliżsi rywale Pogoni wygrali 2:1 ze Stomilem Olsztyn, a w 1/32 finału niespodziewanie przegrali aż 1:4 z III-ligową Cariną Gubin. Najlepszym strzelcem jest lider ligowej klasyfikacji Mateusz Kuzimski, który zgromadził dotychczas dziewięć bramek. Jak widać Radunia jest w tym sezonie dość regularna, a także ma w swoich szeregach groźnego napastnika. Przed Pogonią więc trudna przeprawa i każdy punkt wywieziony ze Stężycy trzeba będzie szanować.
Pogoń mierzyła się do tej pory z Radunią cztery razy, raz wygrała, a trzy pozostałe pojedynki przegrała. Bilans bramkowy tych starć wynosi 6-6. Jedyne zwycięstwo Pogoń odniosła 30 października 2021 w Siedlcach, gdy pokonała przeciwnika 4:1. Drużynę prowadził wtedy już Damian Guzek, który miesiąc wcześniej zastąpił Bartosza Tarachulskiego. Dublet w tamtym spotkaniu ustrzelił Maciej Górski, po bramce dołożyli grający aktualnie w Pogoni Robert Majewski i Cezary Demianiuk. W rewanżu było już jednak 2:1 dla Raduni, a honor Pogoni uratował wtedy Mateusz Piotrowski. W kolejnym sezonie ten wynik się powtórzył w ostatnim meczu trenera Guzka na ławce Pogoni. Po tym spotkaniu szkoleniowiec podał się do dymisji z powodu niezadowalających od dłuższego czasu wyników i słabego stylu gry. Autorem ostatniej bramki w jego kadencji był Damian Nowak. Ostatnie starcie tych ekip miało miejsce 27 maja tego roku, gdy Pogoń o nic już nie walczyła. Z drużyną dwa tygodnie wcześniej pożegnał się trener Marek Saganowski, a jego miejsce chwilowo zajął Maciej Soroka. Pogoń przegrała wtedy 0:1 po rzucie karnym wykorzystanym przez Kuzimskiego. Historia pojedynków z pomorską ekipą również pokazuje, że przed Pogonią teraz starcie z niewygodnym przeciwnikiem.
Arbitrem głównym spotkania będzie Artur Aluszyk ze Szczecina. Ten doświadczony sędzia od sezonu 2009/2010 prowadzi mecze na szczeblu centralnym. Sędziował już 10 meczów ekipy z Siedlec, z czego sześć Pogoń wygrała, jeden zremisowała i trzy przegrała. Od ostatniego takiego meczu minęło już 6 lat. Było to zremisowane 1:1 spotkanie z Chrobrym Głogów w I lidze.
W spotkaniu nie zagra obrońca Pogoni Przemysław Misiak powołany do młodzieżowej reprezentacji Polski, który odbędzie jednocześnie pauzę za otrzymane cztery żółte kartki.
Piłkarzem Raduni w latach 2020-22 był Damian Szuprytowski.
Spotkanie rozpocznie się 15 października o godzinie 14:00 na Arenie Radunia w Stężycy.
źródło i foto: własne
8 odpowiedzi
Jak wszyscy dobrze wiemy Bartek Tarachulski zwykł powtarzać, że piłka jest okrągła a bramki są dwie, więc wynik meczu może pójść w każdą stronę. Ja jednak wierzę, że pan Brzozowski jak już zaczął chłonąć te mecze z najlepszego okresu Pogoni, to minione dni upłynęły mu na dalszym ogladaniu biało-niebieskich na kasetach video. Mistrza dogonić się nie da, ale samo branie przykładu, może skończyć się tylko i wyłącznie powodzeniem. Jestem więc umiarkowanym optymistą.
łubudubu, łubudubu……
Ja myślę że JEST szansa na wygraną
Te twoje lubu to jest bez sensu
Nie trybisz gosciu, nie trybisz ale zdziwiony nie jestem.
To nie ja tak napisalem to napisał kibic i nie obwinia mnie oto
Jak wszyscy dobrze wiemy Bartek Tarachulski zwykł powtarzać, ze to nie ziemia jest w centrum układu słonecznego tylko słońce…………Kopernik przy nim to pętak.
NIE DO KOŃCA się Tobą zgodzę bo Kopernik to mądry człowiek