poniedziałek, 29 kwietnia 2024r.

Hutnik na początek wiosny w Siedlcach

Po pechowej porażce 1:5 z KKS Kalisz na inaugurację rundy wiosennej II ligi Pogoń wraca do Siedlec. Jej pierwszym domowym rywalem w tym roku będzie Hutnik Kraków, czyli drużyna, z którą siedlczanie nie wygrali od blisko trzech lat.

Biało-niebiescy w ostatni weekend zaprzepaścili szansę na przejęcie pozycji wicelidera II ligi. Ich strata do kaliszan zwiększyła się do 4 punktów. Natomiast liderująca Kotwica Kołobrzeg pokonała w sobotę Chojniczankę Chojnice 3:0 po hat tricku Jonathana Juniora i ma obecnie nad Pogonią siedem oczek przewagi oraz jeden mecz więcej rozegrany. Podopieczni Marka Brzozowskiego pozostali na trzecim miejscu w ligowej tabeli, jednak teraz mają już tylko dwa dwa punkty więcej od swojego najbliższego rywala z Krakowa i od Raduni Stężyca. Trzeba przyznać, że w Kaliszu Pogoniści nie zasłużyli na tak wysoki wymiar kary. Mimo to niepokój budzi słaba dyspozycja siedleckiej obrony, a w szczególności wracającego do klubu po sześcsiu latach Meika Karwota. W ataku brakowało głównie skuteczności, gdyż Pogoń stworzyła sporo okazji, lecz większość z nich kończyła się interwencjami bramkarza rywali lub odbiciem od obramowania bramki. Prawdopodobnie dało się ten mecz lepiej przygotować taktycznie, gdyż ekipa Brzozowskiego mierzyła się z najlepszą defensywą w lidze. W związku z tym bardziej mogłoby się opłacać pilnowanie własnych tyłów niż otwarcie się i ofensywne podejście do tej bardzo dobrze zorganizowanej obrony. Teraz jednak trzeba się jak najszybciej podnieść po tym falstarcie, gdyż na Pogoń czeka już kolejny niewygodny rywal.

W poprzednim sezonie Hutnicy długo walczyli o utrzymanie na szczeblu centralnym. Ostatecznie skończyli rozgrywki na 12 pozycji w tabeli 3 punkty nad strefą spadkową. Latem do zespołu dołączyli znani z gry w PKO BP Ekstraklasie Marcin Budziński i Łotysz Deniss Rakels. Ten drugi w poprzednim sezonie występował w barwach łotewskiego RFS w fazie grupowej Ligi Konferencji Europy. Ma za sobą także występy w reprezentacji kraju. Nowy sezon rozpoczął się bardzo dobrze dla Hutnika. W pierwszej kolejce piłkarze z Grodu Kraka pokonali 3:0 Skrę Częstochowa, co pozwoliło im na zajęcie pozycji lidera po pierwszej serii gier. Na kolejne zwycięstwo musieli poczekać do 6 kolejki i wygranego 1:0 spotkania z Wisłą Puławy. Po przełamaniu złej passy Hutnicy zaczęli regularnie punktować, choć zdarzyła im się także seria trzech porażek z rzędu. Wtedy, po 12 kolejce zajmowali swoje najniższe w sezonie 11 miejsce. Później notowali jeszcze różne wyniki, ale od porażki w 12 kolejce przegrali już tylko dwa razy, w kolejkach 15 i 20. Rundę jesienną Hutnik skończył na szóstej lokacie z dwoma punktami przewagi nad Skrą i czterema straty do wicelidera z Kalisza. Zimą klub z Krakowa sprowadził kolejnego Łotysza, Igorsa Tarasovsa. To doświadczony 35-letni obrońca. Dwukrotnie został mistrzem swojego kraju, będąc zawodnikiem Skonto Ryga oraz FK Ventspils. W latach 2014-16 występował w Jagiellonii Białystok, a 2017-19 w Śląsku Wrocław. W swoim CV ma również występy w klubach z Azerbejdżanu, Białorusi, Turcji, Węgier, Finlandii, Cypru i Szwecji. Rundę wiosenną drużyna z Nowej Huty rozpoczęła od remisu 1:1 z GKS Jastrzębie. Pozwoliło im to przesunąć się na czwartą pozycję i zbliżyć się na dwa punkty do siedleckiej Pogoni, od której mają jeden mecz więcej rozegrany. Na 21 spotkań Hutnicy wygrali dziewięć, cztery zremisowali i pięć przegrali. Mają tyle samo zwycięstw co Pogoń i Stal Stalowa Wola, a mniej niż prowadząca w lidze Kotwica oraz KKS. Ich bilans bramkowy wynosi 31-29. Najlepszym strzelcem jest Rakels, który zgromadził dotychczas sześć trafień na swoim koncie. Do tego łotewski napastnik dołożył też sześć asyst, brał więc udział przy zdobyciu prawie 39% bramek swojego zespołu. Trenerem ekipy od października 2022 roku jest Bartłomiej Bobla, w przeszłości będący asystentem trenera Mariusza Lewandowskiego w Bruk-Becie Termalice Nieciecza.

W historii Pogoń mierzyła się z Hutnikiem siedem razy. Dwa pojedynki wygrała, trzy zremisowała i dwa przegrała. Bilans bramkowy tych starć wynosi 7-8 na niekorzyść siedleckiej Pogoni. Ostatnie zwycięstwo z tym rywalem biało-niebiescy odnieśli 14 sierpnia 2021 roku, gdy zwyciężyli na wyjeździe 3:1. Jedną z bramek dla ekipy Bartosza Tarachulskiego zdobył wtedy dzisiejszy lider Pogoni, czyli Cezary Demianiuk. Wszystkie trzy remisy pomiędzy tymi zespołami to ich ostatnie starcia. W poprzedniej kampanii dwa razy było 0:0, najpierw w końcówce kadencji Damiana Guzka, a później w maju w ostatnim spotkaniu Marka Saganowskiego. W bieżących rozgrywkach 19 sierpnia padł remis 1:1. Pogoń przegrywała po bramce Patryka Kielisia w 84 minucie i przed porażką uratował ją w samej końcówce debiutancki gol 17-letniego Danny’ego Babora. Jak widać w meczach Pogoni z Hutnikiem panuje impas, który oba zespoły będą chciały przełamać w zbliżającym się starciu.

Arbitrem spotkania będzie Arkadiusz Nestorowicz. W bieżącym sezonie 31-letni arbiter prowadził już dwa domowe mecze Pogoni – zremisowany 1:1 z rezerwami ŁKS Łódź oraz wygrany 2:1 ze Skrą Częstochowa.

Spotkanie rozpocznie się 1 marca o godzinie 17:45 na stadionie w Siedlcach.

 

źródło: własne; foto: Vincec Foto Sport / SportSiedlce.pl

DODAJ KOMENTARZ

9 odpowiedzi

  1. Będzie dobrze. Trener Brzozowski powinien obejrzeć tylko kilka meczów jednego ze swoich poprzedników, konkretnie Bartka Tarachulskiego i będzie wiedział jak grać przeciwko zawodnikom z Nowej Huty.

    1. Kompletnie nieudana próba podszywki pode mnie bądź Zbycha. Ale na poziom tego forum jak znalazł. Very, Ole gunary i inni złapią jak pelikan.

      1. Czy ty rozumiesz że ty piszesz sam do siebie zmień to bo robisz wszystkim na złość

      2. Nie dajcie się zwieść.I jeden i drugi z tych powyżej to są jakieś marne prowokacje.Ja jedyny żywie silne uczucie do najlepszego trenera w historii Pogoni.Trener Bartek na zawsze w moim serduszku.

        1. Masz prawo. Ale nie musisz się z tym publicznie onanizować. Przeginasz.

  2. Pechowo to panie piszący przegrywa się jedną bramką. A NIE CZTEREMA. Kto takich dziennikarzy dzisiaj uczy zawodu? Babcia klozetowa?

  3. Świetny artykuł. Naprawdę dobrze napisane. Wielu autorom wydaje się, że posiadają rzetelną wiedzę na opisywany temat, ale często tak nie jest. Stąd też moje miłe zaskoczenie. Jestem pod wrażeniem. Koniecznie będę rekomendował to miejsce i częściej wpadał, aby poczytać nowe artykuły.

ZOBACZ TAKŻE

KONTRAHENCI

PATRONAT MEDIALNY

PATRONAT MEDIALNY

;