Maciej Staręga (Rawa Siedlce) zajął czwarte miejsce w sprincie techniką klasyczną w zawodach FIS w szwedzkiej Bruksvallarnie.
W trzecim dniu zawodów Bruksvallsloppet rozegrane zostały sprinty techniką klasyczną. Do rywalizacji przystąpiło dwóch reprezentantów Rawy Siedlce: Maciej Staręga i Paweł Klisz.
Klisz w swoim biegu ćwierćfinałowym niemal przez cały dystans biegł pod koniec stawki. Z dobrej strony pokazywał się jednak na podbiegach i przede wszystkim na finiszu. Widząc, że nie ma miejsca w torach, wybiegł z nich i z czwartej pozycji w ekspresowym tempie przeskoczył na drugie miejsce, ustępując jedynie słynnemu Szwedowi Calle Halfvarssonowi.
Pewnie do półfinału awansował Staręga. Nasz zawodnik od początku do końca kontrolował swój bieg ćwierćfinałowy. Biegacz z Siedlec zaatakował na ostatnim podbiegu i jako pierwszy minął linię mety.
W półfinale obaj polscy biegacze spotkali się w jednym wyścigu. W nim Klisz nie odegrał już znaczącej roli. Od początku do końca biegł na ostatniej pozycji. Za to Staręga walczył o zwycięstwo z Halfvarssonem. Obaj nie dali żadnych szans rywalom. Szwed minął linię mety jako pierwszy, a Polak ukończył bieg zaraz za nim.
W finale Staręga biegł cały czas z przodu stawki. W przeciwieństwie do Halfvarssona, który czaił się z tyłu. Szwed ruszył mocno na ostatnim podbiegu i z szóstej pozycji wysforował się na prowadzenie, wyprzedzając liderującego do tej pory Polaka. Zrobiło się małe zamieszanie, na którym skorzystali jeszcze dwa inni Szwedzi – Teodor Peterson i Oskar Svensson. Oni również wyprzedzili Staręge. Pierwszy linię mety minął Halfvarsson, a dalej Peterson, Svensson i Staręga.
źródło: euro sport.onet.pl; foto: przegladsportowy.pl