niedziela, 28 kwietnia 2024r.

Siedlczanie na tarczy po Jakubowskim Wieczorze Walk (wideo)

W minioną sobotę w Jakubowie k. Mińska Mazowieckiego odbyła się pierwsza gala z zapowiedzianej serii Jakubowskiego Wieczoru Walk. Organizujący galę Marcin i Ewelina Frankiewicz nie omieszkali zaprosić również siedleckich zawodników MMA, a tym razem wybór padł na klub PFC Siedlce, prowadzony przez Marcina Lazurka. Siedlczanie stoczyli trzy walki, niestety w żadnej z nich reprezentant naszego miasta nie wygrał.

Pierwszy do ringu w Jakubowie wyszedł Łukasz Boruta, który w pojedynku MMA z Patrykiem Nacewiczem z Fight Club Łomża musiał uznać wyższość tego drugiego po decyzji sędziów. Łukasz postawił na kontrowanie walce z dynamicznym zawodnikiem z Łomży, co jednak nie przyniosło mu oczekiwanych rezultatów. Zawodnik z Łomży dyktował warunki tego pojedynku, trafiając min. wysokim kopnięciem na głowę podopiecznego Marcina Lazurka. W drugiej rundzie Boruta spróbował poddać przeciwnika duszeniem gilotynowym, jednak Łomżanin uwolnił się z tego chwytu i werdykt był już tylko formalnością. Nie mniej jednak zawodnik z Siedlec pokazał, że nie jest zawodnikiem, który rezygnuje i sercem do walki przewyższył lepiej dysponowanego rywala.

W drugiej walce wieczoru w ringu pojawił się Patryk Grzymała. Podopieczny Lazurka zmierzył się w walce na zasadach K-1 z jednym z najlepszych zawodników Klubu Walki Grappler, Marcinem Gałązką. Warto wspomnieć, że Gałązka w kwietniu znokautował na gali Grappler Night 2 reprezentującego Siedlce, Arkadiusza Ozioro w zaledwie 29 sekund. Grzymała opierał się dłużej, ale nie dotrwał do końca. W drugiej rundzie po silnych kopnięciach na udo noga Grzymały odmówiła posłuszeństwa i zawodnik nie podniósł się z desek. Jest to cenne doświadczenie dla zawodnika PFC Siedlce, który podjął się naprawdę wielkiego wyzwania, bowiem Gałązka to jeden z największych talentów polskiego MMA i niebawem może się zrobić głośno o tym zawodniku.

W walce wieczoru Jakub Legas z PFC Siedlce sprawił wiele problemów Sebastianowi Rawskiemu z Klubu Walki Grappler. Pojedynek odbył się pod dyktando zawodnika Marcina Frankiewicza, który konsekwentnie przewracał Legasa, jednak zawodnik Lazurka gdy tylko mógł, próbował skończyć w parterze przeciwnika. W drugiej rundzie prawym prostym rzucił przeciwnika na deski, jednak nie zdążył dokończyć walki i Rawski przytomnie szybko przewrócił Legasa. Nie mniej jednak to właśnie Legas zaprezentował się najlepiej ze wszystkich siedleckich zawodników. Przypominamy, że Rawski w swoim debiucie w MMA pokonał w kwietniu na Grappler Night 2 reprezentanta MMA WLKS Siedlce, Huberta Jaszczuka. Poniżej video z walk Grzymały oraz Legasa.

 

autor: Paweł Sawicki

źródło: własne; foto: Łukasz Kupiński

DODAJ KOMENTARZ

ZOBACZ TAKŻE

KONTRAHENCI

PATRONAT MEDIALNY

PATRONAT MEDIALNY

;