sobota, 11 maja 2024r.

Liga nadal jest najważniejsza

Pogoń Siedlce w świetnym stylu awansowała do najlepszej szesnastki Pucharu Polski. Ogranie Chrobrego Głogów kosztowało wiele wysiłku, ale nie pozwoliło stracić z oczu najważniejszego celu.

Pucharowa Pogoń robi wrażenie. W trzech rozegranych meczach w bieżącej edycji Fortuna Pucharu Polski siedlczanie zdobyli dziewięć bramek. Dla porównania w lidze biało-niebiescy strzelili 18 goli w 15 spotkaniach.

– Puchar Polski rządzi się swoimi prawami. W zasadzie co roku w rozgrywkach zdarzają się niespodzianki. Mam nadzieję, że w tym roku Pogoń będzie czarnym koniem rozgrywek. Puchar to jest przygoda, którą chcemy maksymalnie wydłużyć, ale najważniejsza jest liga. Musimy poprawić sytuację w tabeli ligowej. Cieszy nas wygrana, bo to daje podwaliny pod mecz w Stężycy, który po prostu musimy wygrać. Nie możemy pozwolić, żeby Pogoń Siedlce była na miejscu spadkowym. To nie przystoi tym zawodnikom, temu klubowi – powiedział po ostatnim gwizdku Tomasz Lewandowski.

Obecna edycja Pucharu Polski jest bogata w niespodzianki. W 1/8 finału wciąż istnieje możliwość, że Pogoń zagra na wyjeździe, choć większe są na to, że do Siedlec zawita firma z Ekstraklasy lub I ligi. Kto więc byłby wymarzonym rywalem.

Prezes Łukasz Jarkowski chciałby, aby Pogoń zagrała u siebie z KKS Kalisz lub Rakowem Częstochowa. Trener Damian Guzek powtarza, że chętnie spróbowałby się z topową drużyną z Ekstraklasy, najlepiej Legią Warszawa lub Rakowem.

– Fajnym smaczkiem byłaby wizyta drużyny z Ekstraklasy. To byłoby święto dla kibiców, którzy zapewne liczą, że Pogoń wpadnie na Legię. Nie mam żadnych konkretnych preferencji. Wszyscy razem obejrzymy losowanie i będziemy czekać na mecz niezależnie od tego kogo przydzieli los – stwierdził Lewandowski.

Losowanie 1/8 finału 21 października o 12:00.

 

źródło i foto: własne

DODAJ KOMENTARZ

11 odpowiedzi

  1. Nie zakrzywiajmy rzeczywistości. Potrzebna jest nam kasa, a ta leży w Pucharze Polski. Liga może poczekać. Cieszę się, że poszliśmy na całość z Chrobrym, dlatego porażka z Radunią jest wkalkulowana. Na ligowe punkty mamy jeszcze dużo czasu.

    1. Masz Zbyszek rację. Zostawmy zdobywanie ligowych punktów na ostatni mecz. Kto ciebie rzeźbił człeniu?

    2. Jamysle że porażka nie będzie wkallulowana porażek nikt nie lubi inie cierpi także uważał bym ztym stwierdzeniem i był bym bardziej ostrozniejszy

  2. Nikt go nie rzeźbił. Tylko takimi tekstami może zaistnieć na tym portalu. Im durniejsza wypowiedź, im więcej minusów, tym bardziej chłopina się cieszy

    1. Aty nie rozumiesz że takimi opiniami robi się krzywdę drigiej osobie przecierz to taji sam człowiek jakimy wszyscy skup sie lepiej na 2lidze i puchaeze polski a nie na krytykiwaniu 2 czllowieka

ZOBACZ TAKŻE

KONTRAHENCI

PATRONAT MEDIALNY

PATRONAT MEDIALNY

;